Trzecia kobieta wystąpiła w wtorek z oskarżeniem wobec Romana Polańskiego o molestowanie seksualne, w czasie gdy była nieletnia.
Kobieta występująca w mediach pod pseudonimem "Robin", reprezentowana przez adwokat Glorię Allred, na wtorkowej konferencji prasowej w Los Angeles, owiadczyła że w 1973 roku, że jako 16 latka została wykorzystana seksualnie przez Romana Polańskiego.
Jednak "Robin" odmówiła podania szczegółów. Według jej adwokat do zdarzenia miało dojść w południowej Kalifornii.
Pomimo iż sprawa jest już przedawniona, jednak jak ponformowała Gloria Allred "Robin" może złożyć zeznania, jeśli reżyser stanie przed sądem w związku z innymi oskarżeniami o przestępstwa seksualne.
"Robin" powiedziała, że przerwała milczenie, by było wiadomo, że są kolejne nieletnie ofiary. Powiedziała również że nie będzie składać skargi cywilnej, ale chce zeznawać pod przysięgą, jeśli kiedykolwiek dojdzie do procesu karnego.
Reżyser Roman Polański jest oskarżony o to, że w 1977 r. podał środki usypiające i alkohol 13-letniej wówczas Samancie Gailey (obecnie Geimer) i doprowadził ją do poddania się aktowi seksualnemu w domu aktora Jacka Nicholsona. Zgodnie z ustawodawstwem stanu Kalifornia każdy kontakt seksualny z nieletnią traktowany jest jako gwałt.
Third woman accuses Polanski of sex assault when she was a minor, 40 yrs after he admitted another rape and fled US https://t.co/eXlLyJIBxe pic.twitter.com/YfPUji79ci
— AFP news agency (@AFP) 16 sierpnia 2017
Podczas procesu reżyser przyznał się do seksu z nieletnią, po tym jak w ramach nieformalnej ugody prokuratura obiecała mu rezygnację z innych zarzutów. Spędził 42 dni w więzieniu, skąd został warunkowo zwolniony. Nie czekając jednak na wyrok opuścił w 1978 r. Stany Zjednoczone obawiając się - jak twierdził - że sędzia nie dotrzyma warunków ugody.
Pomimo wieloletnich starań Polańskiego o doprowadzenie do zakończenia procesu bez konieczności osobistego stawiennictwa w sądzie - jego wysiłki nie przyniosły zzamierzonego rezultatu.
Na początku kwietnia sędzia Sądu Najwyższego stanu Kalifornia odrzucił prośbę reżysera o zakończenie jego sprawy i umożliwienie mu podróży do USA bez groźby narażenia się na aresztowanie.
W 2010 roku brytyjska aktorka Charlotte Lewis, również reprezentowana przez Glorię Allred, która specjalizuje się w przypadkach przemocy seksualnej, oskarżyła reżysera, że zmusił ją do seksu, gdy miała 16 lat.