Adam Mazguła
Kaczyński atakuje Unię. Szuka zaczepki. Robi wszystko, aby zohydzić Polakom Unię Europejską i ogłosić ją wrogiem Polski. Dlatego organizujemy Wiec Poparcia, dla prezentacji naszego przywiązanie do wartości demokratycznych, przynależności do rodziny cywilizowanych krajów Europy.
Jeśli możesz, przyjdź na Wiec Poparcia - Przecież Unia Europejska to MY. Spotykamy się w Nysie, 3 września
Wstąpienie Polski w szeregi państw członkowskich Unii Europejskiej odebrana została przez Polaków, jako wielkie zwycięstwo cywilizacji, spełnienie odwiecznych dążeń Polaków do wolności i zachodniego systemy wartości. To kluczowa decyzja narodowego bezpieczeństwa, rozwoju Polski i obok uczestnictwa w strukturach NATO, podstawowa polska racja stanu.
Dzięki społeczeństwom zachodu zmieniliśmy prawo, konstytucję, instytucje trójpodziału władzy, uczestniczymy we wspólnym rynku, młodzież może zdobywać wiedzę w dowolnej europejskiej uczelni, Polacy mogą pracować i żyć w całej UE, a przepływ ludzi i technologii odbywa się bez przeszkód. Polska korzysta z funduszy na rozwój gospodarki, infrastruktury, rozwoju regionalnego i społeczeństw demokratycznego państwa prawa…
Tymczasem pro rosyjska partia Kaczyńskiego, w ramach zorganizowanego rujnowania wszystkiego, co jest uporządkowane i działa, dokonała zamachu na wszystkie elementarne cele naszej przynależności do europejskich wartości. Mimo że ponad 90% społeczeństwa chce przynależności do Unii Europejskiej, Kaczyński ze swoją partią agresywnych zamachowców na budżet Polaków i ich wolności, prowadzi niezrozumiałą dla nikogo normalnego, walkę rujnującą Polskę.
Demokracja zakłamana propagandą i obcymi wpływami wyniosła PiS do władzy i natychmiast stała się wrogiem tej partii. Kaczyński uznał, że jeśli oni, ludzie ograniczeni fundamentalizmem religijnym i opierający swój byt o wmawianie Polakom, że tylko oni są Polakami, wygrała wybory, to po ustaniu kłamstwa mogą stracić władzę w ten sam sposób, w jaki go uzyskali. Dlatego zabrał się do niszczenia wszystkiego, co demokratyczne, samorządowe i niezależne od władzy.
Pod pozorem wzmacniania polskiej niepodległości Kaczyński rzucił się na Konstytucję i Trybunał Konstytucyjny. Przy pomocy kościoła i rozpętanej parodii „wiary smoleńskiej” doprowadził do wybrania kukiełki na prezydenta i przekupił hierarchów kościelnych. Potem wzmocnił przejęte wcześniej media publiczne i zrobił z nich swój aparat walki propagandowej. Po kolei rzucał się na instytucje demokratycznego państwa prawa. Bezczelnie doprowadził do wyznaczenia przestępców na ministrów, a oni podporządkowali sobie służby specjalne, policje i prokuraturę. Zniszczenia armii dokonał kryjący się pod chorobą psychiczną ruski agent, a przejęcie spółek skarbu państwa dla rodzin swoich wyznawców, pozwoliło na euforię bezzasadnego ich bogacenia oraz finansowania partii i wszystkich zachcianek Kaczyńskiego z budżetów publicznych.
Sejm stał się atrapą, a Senat i Najwyższa Izba Kontroli niepotrzebnym organem państwa. Unieszkodliwił PiS Rzecznika Praw Dziecka, Praw Kobiet, Praw Obywatelskich, a z Instytutu Pamięci Narodowej zrobił instytut promocji nacjonalizmu i wszelkiego łajdactwa historycznego.
Cała ta działalność Kaczyńskiego i jego wyznawców stoi jednak w zderzeniu do wartości europejskich. Najważniejszymi stały się niezależne sądy, które orzekają zgodnie z prawem, a Kaczyński chce, aby zgodnie z jego wolą.
Wobec ataku PiS-u i jego nacjonalistycznej odmiany — Solidarnej Polski na sądownictwo i oporu tego środowiska, które uzyskało wsparcie organów Unii Europejskiej, Kaczyński dokonuje pozorowanych działań zadymiających rzeczywistość i postanowił zniszczyć Unię. Wszystko to dla utrwalenia swojej prorosyjskości i wzmocnienia Kościoła, który w UE nie ma przecież szczególnych przywilejów, jak ma w Polsce PiS-u.
Kaczyński atakuje Unię i główne jej siły skupione wokół Niemiec. Szuka zaczepki. Domaga się reparacji, oskarża o wrogość, o unijne wtrącanie się do tworzenia prawa przez PiS. Toczy walkę, o jakość demokracji, która w Polsce stała się atrapą i o rozumienie PRAWORZĄDNOŚCI, której w Polsce już nie ma.
Wyznawcy Kaczyńskiego rzucili się na Unię Europejską. Codziennie propaganda partyjna skupiona w TVP, wymyśla nowe zarzuty jej wrogości do Polski, wykorzystywanie, wtrącanie się, zabieranie niepodległości Polakom. Kaczyński robi wszystko, aby zohydzić Polakom Unię Europejską i ogłosić ją wrogiem Polski.
PiS dokonuje zdrady stanu!
Tylko, dlatego, że sądy nie wykonują jego partyjnych poleceń i mogą w przyszłości i jego osadzić, za narodową zdradę, zmianę ustroju i zniszczenie demokracji w Polsce.
Nie Jarosławie Kaczyński!
Nie dla kraju, w którym nie obowiązują europejskie wartości, katalog praw podstawowych, trójpodział władzy i niezbywalna godność każdego człowieka, nawet kobiet, osób LGBT, „ciapatych”, niepełnosprawnych i narodzonych z in vitro.
Dlatego organizujemy wiec poparcia. Dla prezentacji naszego przywiązanie do wartości demokratycznych, przynależności do rodziny cywilizowanych krajów Europy. Dla naszego niekwestionowanego uczestnictwa w Unii Europejskiej.
Jeśli możesz, zabierz, więc swoje hasła, ubierz się w kolory unijne albo po prostu przyjdź na wiec poparcia.
Przecież Unia Europejska to MY
Nie damy Kaczyńskiemu wyprowadzić nas do ruskiej szkoły terroru, wojny i pogardy dla człowieka. W której nie państwo ma partie, ale jedna partia i jeden człowiek ma państwo.
Spotykamy się w Nysie, 3 września, o godz. 16 00 obok Wieży Ziębickiej.
Kod Nysa