DW
Elektrowstrząsy, wykorzystywanie seksualne, poniżanie; w rosyjskiej wojnie napastniczej w Ukrainie obie strony łamią wymóg humanitarnego traktowania jeńców wojennych.
W wojnie Rosji z Ukrainą wzięci do niewoli jeńcy byli źle traktowani i torturowani, zarówno po stronie rosyjskiej, jak i ukraińskiej – twierdzą eksperci Organizacji Narodów Zjednoczonych.
Rosja odmawia dostępu do jeńców
Poinformowała o tym we wtorek (15.11.2022) w Kijowie szefowa delegacji ONZ ds. praw człowieka w Ukrainie. Matilda Bogner ujawniła zeznania jeńców wojennych, zawierające szczegóły ich złego traktowania i torturowania.
– Zakaz tortur i złego traktowania jest absolutny, także, a nawet zwłaszcza, w czasie konfliktu zbrojnego – podkreśliła Matilda Bogner.
Jak dodała, jeden z ukraińskich jeńców wojennych, przetrzymywany przez strony konfliktu sprzymierzone z Rosją zgłosił, że był torturowany elektrowstrząsami w nos i genitalia. Z drugiej strony konfliktu napływają wiarygodne doniesienia o zabijaniu osób, które nie brały udziału w walce, a także o złym traktowaniu jeńców podczas ich pojmania i transportu. Matilda Bogner nie podała, ilu jeńców wzięły do niewoli obie strony.
Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża (MKCK) od miesięcy stara się uzyskać nieskrępowany dostęp do jeńców. MKCK ma monitorować przestrzeganie konwencji genewskich, które nakazują m.in. humanitarne traktowanie jeńców wojennych.
Matilda Bogner powiedziała, że do tej pory tylko strona ukraińska udzieliła jego ekspertom dostępu do pojmanych żołnierzy.
Wiarygodne doniesienia o torturach
Eksperci rozmawiali z ukraińskimi jeńcami po ich uwolnieniu z rosyjskiego aresztu. W ostatnich miesiącach delegacja MKCK rozmawiała ze 159 jeńcami wojennymi przetrzymywanymi przez Rosję lub sprzymierzone z nią strony konfliktu, w tym z 20 kobietami. W ukraińskiej niewoli rozmawiano ze 175 mężczyznami.
Wielu Ukraińców zgłaszało, że zostali pobici podczas zatrzymania. Mówili, że zostali stłoczeni w ciężarówkach i przewożeni nimi, w niektórych przypadkach przez ponad dzień, bez wody i dostępu do toalety. Niektórzy mówili, że w obozach dla jeńców wojennych byli bici, zastraszani, poniżani, napastowani seksualnie lub atakowani przez psy.
Działo się to głównie w obozach na terenie Rosji. W jednym z nich w kwietniu zmarło podobno osiem osób. Niektóre kobiety donosiły, że były rażone prądem i bite lub zmuszane do przechodzenia nago z pomieszczenia do pomieszczenia.
Z kolei Rosjanie wzięci do ukraińskiej niewoli mówili, że byli bici i torturowani elektrowstrząsami. Wielu z nich twierdziło, że byli przewożeni częściowo nago ciężarówkami, z rękami związanymi na plecach. Według Matildy Bogner do nadużyć dochodziło głównie podczas ich pojmania i transportu. Bogner dodała, że w obozach dla jeńców wojennych byli oni natomiast traktowani we właściwy sposób.
REDAKCJA POLECA