Hologramy, w pełni autonomiczne auta czy wspólny koncert muzyków rozsianych po całym świecie, to dopiero początek możliwości, jakie niesie ze sobą sieć 5G. O aspektach tej technologii oraz ambitnych wizjach przyszłości opowiadał Martin Mellor, szef firmy Ericsson w Polsce, podczas zorganizowanej przez PAP konferencji „Media Przyszłości”.
Wizja świata na początku 3. dekady XXI wieku
W swoim wystąpieniu Martin Mellor nakreślił m.in. wizję świata na początku 3. dekady XXI wieku. Według najnowszego raportu Ericssona podsumowującego 10 najgorętszych trendów konsumenckich w 2030 roku, będziemy mieć już wtedy internet sensoryczny.
- Obecnie internet przekazuje tylko dwa zmysły, ale w przyszłości będzie możliwe przekazywanie smaku, zapachu, a nawet dotyku. Rzeczywistość stanie się połączona, co oznacza wykorzystanie VR i AR w tak wysokiej jakości, że będzie trudno odróżnić je od realnego świata. Fake newsy będą weryfikowane na bieżąco, a problemy z prywatnością sieci bezpowrotnie znikną - prognozuje szef firmy Ericsson.
Zdaniem Martina Mellora, 5G można określić mianem platformy dla przemysłu. Wyróżnił cztery kategorie zastosowania tej technologii: Massive IoT (z ang. skrót od Internet of Things, czyli Internet Rzeczy) – czujniki, mierniki, sygnalizacja świetlna, Critical IoT - autonomiczne auta, roboty w fabrykach, Enhanced Mobile Broadband - wyższe prędkości mobilnej transmisji danych oraz Fixed Wireless Access - możliwość stałego połączenia internetowego bez konieczności instalowania dodatkowego okablowania.
W czym 5G ma być lepsze od 4G
Jak tłumaczył Mellor, jednym z wyróżników nowej technologii jest minimalne opóźnienie sygnału transmitowanego z punktu A do B (tzw. latencja) liczone w milisekundach.
- Niska latencja sieci 5G jest szczególnie ważna dla robotów pracujących w fabrykach, sztucznej inteligencji oraz pojazdów autonomicznych - przekonywał szef firmy Ericsson w Polsce.
Niezawodność ma być kolejną cechą sieci nowej generacji, jak również jej możliwości w zakresie mobilnej komunikacji. Prędkości w standardzie 5G mogą być nawet 10-krotnie większe od tych, które oferuje 4G. Martin Mellor wspomniał też o aspekcie zwiększonej objętości sieci oraz dużej oszczędności energii. Za wszystkim stoją nowe częstotliwości radiowe uruchamiane na całym świecie.
Jak informował Mellor, Ericsson uruchomił już 23 sieci 5G. Jedna z testowych sieci w porozumieniu z Orange powstała niedawno na warszawskim Powiślu. Według Ericsson Mobility Report, do końca tego roku na całym świecie będzie już 13 mln użytkowników 5G, ale już w 2025 roku ich liczba wzrośnie do 2,6 mld. Przesiadkę na nowy standard wybrało dotychczas 50 operatorów telekomunikacyjnych.
- Do tej pory 4G było najszybciej wdrożonym standardem technologicznym. Przewidujemy, że tempo wdrażania 5G będzie jeszcze szybsze - stwierdził Martin Mellor.
Czego oczekujemy od technologii 5G?
Zdaniem Mellora obecnie najbardziej liczą się wyższe parametry transmisji danych (liczone w gigabitach na sekundę). W dłuższym przedziale czasu użytkownicy dostrzegają dużo szerszy potencjał, chociażby w transmisjach sportowych, tłumaczeniach na żywo, czy wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości.
W 2025 roku wideo będzie stanowić aż 76 proc. całego ruchu w sieciach mobilnych (obecnie 63 proc.). Konsumpcja danych będzie nadal rosnąć, ale z punktu widzenia operatorów technologia 5G pozwoli obniżyć koszty produkcji usługi. Pojawią się nowe sposoby korzystania z mediów, m.in. z użyciem rzeczywistości wirtualnej (Virtual Reality) oraz rozszerzonej (Augmented Reality).
Źródło informacji: PAP