Szukaj w serwisie

×
3 marca 2017

Saryusz-Wolski: Korci, by zażartować, że paradoksalnie PO nie popiera swego członka

W poniedziałek 27 lutego 2017 brytyjski dziennik "Financial Times" powołując się na informacje od dwóch anonimowych unijnych dyplomatów, poinformował, że premier Beata Szydło próbuje przekonać członków Unii Europejskiej do zastąpienia ubiegającego się o drugą kadencję Donalda Tuska Jackiem Saryuszem-Wolskim.

Jacek Saryusz-Wolski. Fot. eppgroup.eu

Według źródeł PAP zbliżonych do polskich dyplomatów zaangażowanych w rozmowy nt. kandydata na stanowisko szefa Rady Europejskiej, kandydatura Donalda Tuska jest nie do zaakceptowania "pod żadnym warunkiem", natomiast jedną z opcji i ciekawą alternatywą dla niej jest Saryusz-Wolsk. - informuje TVN24.

Już w październiku ub. roku prezes PiS Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla dziennika „Polska The Times”, mówił „wyobrażam sobie, że polski rząd nie poprze Donalda Tuska na drugą kadencję w Radzie Europejskiej”

– Jego dalszy pobyt w Brukseli jest bardzo ryzykowny, przede wszystkim dla Unii Europejskiej. Powinniśmy UE ostrzec przed ewentualnymi problemami – ocenił wówczas Kaczyński.

Agencja Reutera zwracała również uwagę na to, że na razie „jedynym krajem, który otwarcie sprzeciwia się przyznaniu Tuskowi drugiej kadencji jest jego rodzinna Polska, w której u władzy od 2015 r. jest jego odwieczny polityczny rywal.

Teraz poniedziałkowa publikacja "Financial Times" jakoby Beata Szydło sonduje inne kraje UE w sprawie możliwości zastąpienia Tuska na stanowisku szefa Rady Europejskiej przez Saryusz-Wolskiego, rozgrzała polską scenę polityczną do czerwoności.

Saryusz-Wolski milczy, politycy PiS nie zaprzeczają ani potwierdzają doniesien brytyjskiego dziannika. W środę lider PO Grzegorz Schetyna powiedział, że Saryusz-Wolski nie jest kandydatem na stanowisko szefa Rady Europejskiej, ale jest elementem politycznej rozgrywki polityków PiS.

Dziś europoseł Jacek Saryusz-Wolski przerwał milczenie i odniósł się do komentarzy polityków na temat spekulacji medialnych, że rząd PiS sonduje kraje UE, czy poprą jego kandydaturę na szefa Rady Europejskiej zamiast Donalda Tuska.

"Swoją drogą korci, by zażartować, że paradoksalnie PO nie popiera swego członka, a popiera nie-członka" - napisał Saryusz-Wolski w piątek na Twitterze, oznaczając we wpisie lidera PO Grzegorza Schetynę.

Donald Tusk 8 listopada 2014 roku ustąpił z funkcji przewodniczącego Platformy Obywatelskiej, przekazując obowiązki Ewie Kopacz. Otrzymał wtedy tytuł honorowego przewodniczącego partii.

 

(df) thefad.pl



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o:



 
 

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji jest dostępnych na stronie Wszystko o ciasteczkach.

Akceptuję