Wicepremier deklaruje liberalizm gospodarczy i troskę o przedsiębiorców, głosując jednocześnie za wszystkim, co szkodzi państwu polskiemu i pogarsza warunki działania tychże przedsiębiorców.
Na usprawiedliwienie Jarosława Gowina należy dodać, że wprawdzie głosuje jak każe Nowogrodzka, ale... się nie cieszy.
Wolnorynkowość Gowina kończy się tam, gdzie zaczyna się polityczny interes.
Ryszard Petru