Roman Giertych
Ktoś kto pisał ten projekt, nigdy nie miał nic wspólnego z Regulaminem Sejmu. Pełna kompromitacja.
Główną kompromitacją jest oczywiście oczywista niekonstytucyjność. Jednakże jak rozumiem intencją Prezydenta było takie zapisanie zasad wyboru dokonywanego przez Sejm, aby w przypadku braku porozumienia większości 3/5 posłów, dokonać wyboru w sposób gwarantujący, że KRS nie będzie obsadzana wyłącznie przez PiS.
Tymczasem to co wynika z projektu to mechanizm, który Marszałek Sejmu może dziecinnie obejść. Może on zarządzić po prostu, aby głosowanie nad każdym z członków KRS odbyć osobno. Ma do tego prawo.
Ewentualnie musiałby zasięgnąć opinii w tej sprawie Prezydium Sejmu, gdzie PiS ma większość, które na podstawie art. 12 pkt. 3 Regulaminu Sejmu dokonałoby wykładni Regulaminu w zakresie dokonania wyborów w tym nowym trybie. Nawet zresztą gdyby musiał do tego zmienić Regulamin Sejmu, to PiS może to zrobić bez Prezydenta.
I co się wówczas dzieje? W każdym głosowaniu większość uzyskuje kandydat PiS, gdyż kandydat otrzymuje 235 głosów, czyli najwięcej! Jak wynika zresztą z art. 11e projektu taki mechanizm jest przewidywany przy wyborze uzupełniającym.
Ktoś kto pisał ten projekt, nigdy nie miał nic wspólnego z Regulaminem Sejmu. Pełna kompromitacja.
Roman Giertych