W wyniku ostrzału dzielnic mieszkaniowych w miastach Donieck i Makiejewka zginęło wiele osób. „Te zbrodnie wojenne zostały przez Zachód zignorowane” – podał Kreml w oświadczeniu po rozmowie kanclerza Niemiec Olafa Scholza z prezydentem Rosji Władimrem Putinem w piątek 18 marca.
Rozmowa trwała niespełna godzinę i była poświęcona wojnie i wysiłkom na rzecz jej zakończenia – ogłosił w Berlinie rząd federalny. W rozmowie kanclerz Scholz „zaapelował o jak najszybsze zawieszenie broni, poprawę sytuacji humanitarnej oraz postęp w poszukiwaniu dyplomatycznego rozwiązania konfliktu wojennego”.
Mariupol po rosyjskich nalotach... #Mariupol #russianinvasion #StopWar #StopPutin #StopRussianAggression #UkraineUnderAttaсk pic.twitter.com/OpS3jv5Z0u
— Jakub Urbański 🇪🇺🏳️🌈🇵🇱 #SilniRazem ⚡️⚡️⚡️⚡️ (@kuba_urba) March 10, 2022
Jak podaje Kreml, podczas rozmowy, przeprowadzonej z inicjatywy Scholza, Putin wyjaśnił, że po stronie rosyjskiej podejmowane są wszelkie działania, aby uniknąć ofiar wśród ludności cywilnej. A ludzie mieli być wyprowadzani ze stref objętych konfliktem korytarzami humanitarnymi. Jak zapewnił Kreml, tylko w czwartek 43 000 osób mogło opuścić ukraińskie miasto portowe Mariupol.
„Nierealistyczne propozycje Ukrainy”
Putin poinformował również o stanie negocjacji między stroną ukraińską i rosyjską w kwestii rozwiązania konfliktu wojennego. Przywódca Kremla uskarżał się, że „strona ukraińska opóźnia ten proces, wysuwając coraz to nowe nierealistyczne propozycje”.
Putin podkreślił, że Rosja jest zainteresowana rozwiązaniem na warunkach, o których była mowa do tej pory. Między innymi Ukraina powinna ogłosić swoją neutralność jako państwo i uznać separatystyczne regiony Ługańska i Doniecka we wschodniej Ukrainie za niepodległe, a półwysep Krym, zaanektowany przez Moskwę w 2014 r., uznać za część Rosji. Nie jest to jednak uznawane również na arenie międzynarodowej.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow określił rozmowy telefoniczne między Putinem a Scholzem jako „trudne”, ale dodał, że takie kontakty są nadal konieczne. Powiedział jednak, że jest zbyt wcześnie, by mówić o porozumieniu, które mogliby podpisać negocjatorzy.
- Mogę tylko powiedzieć, że delegacja rosyjska wykazuje gotowość do zwiększenia tempa prac – zapewnił dziennikarzy rzecznik Kremla dodają, że delegacja ukraińska nie była jednak gotowa na „przyspieszenie tempa rozmów".
Pieskow poinformował również że w piątek około godz. 17-tej Putin będzie rozmawiał telefonicznie z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem.
(DPA, AFP/jar)