O planach złożenia w Sądzie Najwyższym protestu wyborczego, poinformowali na konferencji prasowej w Sejmie szef sztabu Rafała Trzaskowskiego Cezary Tomczyk oraz Barbara Nowacka. Tym samym, jak zapowiedzieli, wychodzą naprzeciw oczekiwaniom obywateli, którzy zostali pozbawieni prawa do głosowania. Protesty wyborcze można składać tylko do czwartku i można to zrobić poprzez stronę internetową www.protestwyborczy2020.pl.
.@CTomczyk: To była pierwsza taka obywatelska kampania. Ten zryw, który pokazaliście, był niesamowity. Dziękuję wszystkim, którzy się zaangażowali. pic.twitter.com/TBRaUGbJK5
— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) July 14, 2020
"Skala nieprawidłowości jest ogromna"
- Jesteśmy po wyjątkowych wyborach, w których różnica między kandydatami była bardzo niewielka, a wątpliwości co do nieprawidłowości w komisjach krajowych i za granicą było bardzo dużo. - mówiła posłanka Koalicji Obywatelskiej Barbara Nowacka. - Dostajemy sygnały bardzo niepokojące, o liczeniu głosów w podgrupach, nadmiarowej liczbie kart, nieprawidłowościach przy głosowaniu. Dlatego przygotowaliśmy specjalną stronę: protestwyborczy2020.pl. Na tej stronie znajdziecie państwo wszystkie instrukcje, by samodzielnie złożyć protest wyborczy. Służymy też wszelką pomocą prawną, w zakresie zgłaszania protestów wyborczych - dodała.
- Mamy dzisiaj ogromne wątpliwości co do całego systemowego rozwiązania, jeśli chodzi o wybory w Polsce - powiedział Cezary Tomczyk. - Z całej Polski płynął do nas sygnały, że w wielu miejscach ludzie zostali odesłani z kwitkiem z Komisji Wyborczych, że na kartach nie było pieczęci, wielu ludzi nie mogło zagłosować poza granicami swojego miasta: tak było np. na południu Polski. Płyną do nas też informacje z północy Polski z kurortów, że zabrakło kart i ludzie nie głosowali. Ale największy problem jest za granicą. Tam kilkaset tysięcy obywateli zostało pozbawionych prawa do głosowania. - zaznaczył szef sztabu Rafała Trzaskowskiego. - To są sprawy, które muszą zostać rozstrzygnięte. - dodał.
Protesty wyborcze
Posłowie Koalicji Obywatelskiej apelują, aby zgłaszać każdą nieprawidłowość. Barbara Nowacka zaznaczyła, aby wszyscy, którzy dopatrzyli się nieprawidłowości w procesie głosowania "zgłaszali protesty wyborcze". - Skala nieprawidłowości jest ogromna - oceniła.
- Każda z tych nieprawidłowości musi być rozpatrzona indywidualnie. - zaznaczył Cezary Tomczyk. - Protesty wyborcze można składać tylko do czwartku, dlatego uruchamiamy stronę internetową www.protestwyborczy2020.pl. Każdy będzie mógł za jej pomocą złożyć protest albo poinformować nas o nieprawidłowościach przy wyborach prezydenckich - podkreślił Cezary Tomczyk.
Na ewentualne złożenie protestów wyborczych jest 3 dni od daty podania oficjalnych wyników przez PKW. Oznacza to, że termin składania protestów upływa w czawartek 16 lipca. Następnie Sąd Najwyższy ma 21 dni na rozpatrzenie protestów. Jeśli SN nie zdąży do 6 sierpnia, gdy upływa obecna kadencja Prezydenta RP, może dojść do sytuacji, że wybory 2020 trzeba będzie powtórzyć.
Protesty wyborcze należy wnosić do Sądu Najwyższego. Za granica można je przekazać właściwemu konsulowi,
Problemy z głosowaniem za granicą
Polacy, którzy przebywali za granicą w trakcie wyborów, mieli problemy z głosowaniem. W wielu przypadkach do wyborców nie trafiły pakiety wyborcze. Zdarzało się, że w kraju, gdzie chcieli zagłosować, nie utworzono w ogóle obwodu do głosowania.
Wynik wyborów prezydenckich
Wieczorem w poniedziałek 13 lipca, Państwowa Komisja Wyborcza podała oficjalne wyniki wyborów prezydenckich. Andrzej Duda zdobył 51,03 proc. głosów, Rafał Trzaskowski - 48,97 proc. Frekwencja wyborcza w II turze wyborów 2020 wyniosła 68,18 proc.
Studio Wyborcze PKW: II tura wyborów Prezydenta RP 2020 – konferencja prasowa 13 lipca 2020 r. godz. 19:50 https://t.co/QTn3Fo7Y97
— PKW/KBW (@PanstwKomWyb) July 13, 2020
Dariusz Frach, thefad.pl