12 osób nie żyje, a 48 jest rannych po tym, gdy rozpędzona ciężarówka wjechała na najpopularniejszy jarmark świąteczny w Berlinie. Kierowca, jak relacjonują świadkowie nawet nie próbował hamować. Podejrzewa się, iż mógł być to atak terrorystyczny, podobny do tego, który przeprowadzono latem w Nicei.
Do tego tragicznego zdarzenia doszło na Breitscheidplatz w Berlinie, gdzie rokrocznie organizowany jest jarmark bożonarodzeniowy. Każdego wieczoru miejsce to jest odwiedzany przez tysiące mieszkańców Berlina i przebywającym w nich turystów.
Z przekazanych przez policję niemiecką informacji, wynika że ciągnik siodłowy marki Scania z naczepą, ma polskie tablice rejestracyjne z powiatu gdańskiego. Niemieckim służbom podobno udało się już ustalić firmę, do której należy pojazd. Pojawiają się informacje, iż nie może się ona skontaktować z kierowcą, który miał to auto prowadzić.
(af) thefad.pl