Przepis na to fantastyczne ciasto na pierogi, zawdzięczam nie mamie, nie babciom ale koledze - Grześkowi, albo raczej jego mamie (bo to ich rodzinny przepis). A jest świetny i ciasto z tego przepisu jest naprawdę rewelacyjne - miękkie, sprężyste i plastyczne, a dzięki dodaniu masła bardzo łatwo lepi się z niego pierogi lub uszka, bez obawy że się porozrywają.
Ruskie pierogi to moje ulubione - zdecydowanie nie przepadam za pierogami na słodko a mięsne też mnie nie oczarowały. Ale ruskie.... albo z kapustą i grzybami uwielbiam!
Z podanego przepisu wyszło mi 70 pierogów - część z nich ugotowałam i polałam wędząną słoninką ze zrumienioną cebulką, część usmażyłam na niewielkiej ilości masła,posypałam koperkiem i podałam z łyżką kwaśnej śmietany. Reszta trafiła do zamrażarki na "zaś".
Ciasto na pierogi:
500 gram mąki pszennej
1 jajko
1 łyżeczka masła
szczypta soli
80 ml letniego mleka
125 ml letniej wody (lub więcej w razie konieczności)
Na nadzienie:
400 gram ugotowanych ziemniaków
400 gram sera feta (można zmieszać fetę z twarogiem półtustym pół na pół)
2 małe cebule
pieprz mielony
Mąkę zagniatamy z masłem, dodajemy jajko, sól, mleko i wodę. Ciasto wyrabiamy dokładnie aż stanie się gładkie i elastyczne. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na około 15 minut aby odpoczęło.
Ugotowane ziemniaki ugniatamy tłuczkiem do ziemniaków lub przeciskamy przez ptraskę. To samo robimy z serem. Cebulę kroimy w bardzo drobną kostkę i podsmżamy na niewielkiej ilości masła lub oleju. Masę ziemniaczano-serową, mieszamy z usmażoną cebulą i doprawiamy pieprzem do smaku.
Ciasto wałkujemy dosyć cienko, bez obawy że nam się porozrywa. Wykrawamy szklanką lub kieliszkiem do wina kółka, nakładamy na środek każdego krążka łyżeczkę farszu i dokładnie zlepiamy brzegi. Gotowe pierogi przykrywamy ściereczką aby nie wyschły.
Gotujemy je we wrzącej wodzie przez około 4-5 minut. Wyciągamy na talerz i polewamy roztopionym masłem, smażoną cebulką lub smażonym wędzonym boczkiem.
Jeśli zostanie wam trochę pierogów, warto następnego dnia skosztować ich w wersji smażonej - są chrupiące i bardzo smaczne.
Smacznego!
Anna Frach, TheFad.pl