TheFad.pl – Polska i Świat. Opinie i komentarze

Podróżuj z TheFad – Południowa Walia cz.1

Zagorzali plażowicze mogą się rozczarować pogodą, bo chociaż plaże są wspaniałe i aż się proszą o rozłożenie ręcznika, to częste opady deszczu (około 150 dni w roku) i dosyć silny, nadmorski wiatr, mogą skutecznie wybić z głowy próbę opalania.

Za to osoby, które lubią spędzać czas podziwiając piękne widoki, wędrując po skalistych klifach,  czy lubiący zwiedzać ciekawe miejsca, na pewno się nie zawiodą.

Walia to celtycka kraina historyczna, położona w południowo-zachodniej części wyspy Wielkiej Brytanii, na zachód od Anglii, nad Morzem Irlandzkim i Celtyckim. Stolicą Walii jest Cardiff. Języki urzędowe obowiązujące w Walii to angielski i walijski (cymru).

Walia zachowała odrębność kulturową i jest krajem dwujęzycznym. Ponad 560 tys. mieszkańców posługuje się językiem walijskim, który szczególnie rozpowszechniony jest w zachodnich i północnych częściach kraju

Tygodniowe wakacje w południowej Walii, rozpoczęliśmy w piątek, 8 lipca. Nasze miejsce zamieszkania na najbliższe 7 dni, to cieszące się dużym uznaniem bywalców (5* TripAdvisor), znajdujący się nieopodal miasteczka Cardigan – „Cardigan Bay Holiday Park”.

Oprócz czystych i wspaniale wyposażonych karawanów, na terenie obiektu, znajdował się również kryty basen, restauracja i bar. Na piękną, szeroką plażę ”Poppit Sands”, spacerkiem, miłą leśną ścieżką wędrowaliśmy raptem kilka minut.

Kiedy dojechaliśmy wieczorem  na miejsce – lało z zaciągniętego chmurami  nieba, i nie było widać szans na poprawę pogody. Sobota bez zmian, więc korzystając z każdej chwili kiedy deszcz ustawał, zwiedzaliśmy najbliższą okolicę.

W niedzielę znowu kapało z nieba, ale sprawdziliśmy prognozę pogody dla całego regionu i okazało się że na południu półwyspu ma być słonecznie.  Wsiedliśmy więc w samochód i przemierzając odległość około 60 km,  w półtorej godziny, znaleźliśmy w przepięknym, malowniczym miasteczku Tenby, na zachodnim brzegu Zatoki Carmathen.

Tenby leży nad samym morzem, ciągną się tu przez prawie 4 kilometry piękne, pokryte żółtym piaskiem plaże.

W samym miasteczku możemy podziwiać 13-wieczne mury miejskie, kościół St Mary`s Church z 15 wieku, Muzeum i Galeria Sztuki.

Podczas odpływu można się dostać spacerkiem na wyspę  Św. Katarzyny i pozwiedzać znajdujący się tam Fort.  W Tenby rozpoczyna się też ścieżka Pemborkshire Coast – część Nadmorskiego Parku Narodowego Walii.

W drodze powrotnej, odwiedziliśmy jeszcze miasteczko Pembroke z malowniczo położonym nad rzeką o tej samej nazwie zamkiem, miejscem urodzenia Henryka Tudora, późniejszego króla Anglii Henryka VII.

Niestety było już zbyt późno na zwiedzanie zamku, pospacerowaliśmy więc, uliczkami tego największego w powiecie ”skupiska ludności”, i pojechaliśmy do znajdującego się na trasie powrotnej, zamku Carew Castle.

Zamek Carew, w kształcie jaki obecnie możemy zobaczyć, został zbudowany w 1270 roku, ale jego początki jako twierdzy obronnej, sięgają 2000 lat wstecz – do epoki żelaza.

Oryginalnie, ściany zamku zbudowane były z drewna, z kamienia zaś zbudowana była jedynie znajdująca się na jego terenie, istniejąca do dzisiaj pod nazwą ”Old Tower” twierdza.

Tak nam minął drugi z siedmiu dni w Walii.

CDN

Anna Frach, TheFad

 

 

Exit mobile version