Adam Mazguła
Każdy bałagan da się posprzątać mokrą szmatą z odkażalnikiem. Ponadto, każda dyktatura zawsze kiedyś upadnie, a takie monstrum z pewnością szybko. Czego życzę prezesowi i sobie, bez żadnego trybu.
W PiS-Polsce wszystko musi mieć rozpięty rozporek oraz brudne buty prezesa i to najlepiej ubrane odwrotnie.
Wszędzie brak przejrzystości i niebywały bałagan, który jest wizytówką partii rządzącej. Za co się ta partia z prezesa bałaganu nie weźmie, to spieprzy tak dokładnie, jak tylko oni to zrobić mogą.
Dowiadujemy się właśnie, że prezes partii dyktatury został podwładnym planowanego wice prezesa. Och! - Jaki skromny?
Jednak widzimy tę demolkę państwa, brak jasności sytuacji i bezprawie już 5 lat. Widzimy to, w formie bałaganiarskich uchwalał sejmowych, przyjmowanych bez konsultacji i debat, świadomego niszczenia prawa oraz nocnych decyzjach personalnych prezesa i A. Dudy.
To kwintesencja i symbol tego giga bałaganu w państwie, w którym nikt normalny i odpowiedzialny nie jest w stanie funkcjonować. To środowisko brudnej, mętnej wody, w którym tylko złodzieje i bandyci czują się jak w dojnym raju. To taki PiS-raj obiecany! To nasz kraj prezesiku! Jeśli wydaje Ci się, że możesz wszystko, to się mylisz, bo tylko do czasu.
Każdy bałagan da się posprzątać mokrą szmatą z odkażalnikiem. Ponadto, każda dyktatura zawsze kiedyś upadnie, a takie monstrum z pewnością szybko. Czego życzę prezesowi i sobie, bez żadnego trybu.
Adam Mazguła