Piotr Tymochowicz
Staliśmy się nieznośnym wrzodem na dupie - cywilizowanego świata, za którym nikt nie będzie ani płakać ani którego nikt nigdzie nie będzie żałować
Samozwańczy Królowie są nadzy...
"Powstawanie z kolan" czyli pasmo Moralnych Zwycięstw Polski czyli faktycznych klęsk we wszystkich możliwych obszarach.
Sytuacja w kraju
to piętrzenie niewyobrażalnych konfliktów wewnętrznych skłócanie wszystkich możliwych środowisk, promowanie miernot i cynicznych ścierw, które wierne partii wypełniają obłąkany testament Kaczyńskiego.
Testament Kaczyńskiego - to jedna wielka Apokalipsa dla Polski z fałszywym bogiem fałszywymi prorokami okopującymi się w jakże mocnych twierdzach.
W twierdzach z których jak z minaretów głoszone są tezy o Polsce - jako Narodzie Wybranym, o śmiertelnym zagrożeniu wewnętrznym, o demonach okupujących dusze nieposłusznych. To nie powolny już - ale przyspieszony rozkład państwa na rzecz zorganizowanej partyjnej grupy przestępczej. To jak nowy szczep bakterii, który zabija ciało swojego własnego żywiciela.
Ale bakterie są za głupie aby to zrozumieć będą szaleńczo zżerać organizm aż wszystkie razem z nim polegną. Chociaż bakterie polegną nieświadomie a Polacy z poczuciem krzywdy wyrządzonej przez rzekomych obcych.
Wypełnianie Testamentu Kaczyńskiego to nie tylko doprowadzenie do zapaści w kraju ale odpowiedzialność karna za zdradę racji stanu.
Sytuacja zewnętrzna
jest dramatyczna jak nigdy dotąd w czasach powojennej historii Polski. Nie mamy ani jednego narodu ani jednego państwa, które mogłoby czy chciałoby z nami współpracować. Nawet przedstawicielka Rumunii oburza się na forum międzynarodowym za porównanie z Polską, twierdząc że jej obywatele to przyjazny, mądry naród.
Polityka międzynarodowa - żywi się jakąś koszmarną ułudą "powstawania z kolan" jakąś wizją polityki godnościowej z domieszką niebywałej buty i arogancji - nie spotykanej w żadnej innej nacji.
Owszem wielu Polaków - podniosło swoje łby i rzeczywiście powstało z kolan, mając przyzwolenie i władz i sądów na szerzenie rasizmu, faszyzmu i najgorszych instynktów które obudziły dawno uśpione - wydawałoby się upiory i demonysamospełniającej się przepowiedni o zbiorowym, rozszerzonym samobójstwie.
Nie pamiętam aby kiedykolwiek tak dumnie tak wielu Polaków pokazywało swoje dumne i durne mordy propagujące nienawiść do innych narodów i własnych rodaków - o innych poglądach - również.
Może trzeba to napisać wreszcie wprost: staliśmy się zakałą Europy, która oczywiście miała i ma swoje wady i błędy ale która była i jest jedyną drogą dla postępowej Polski i Polaków.
Staliśmy się nieznośnym wrzodem na dupie - cywilizowanego świata, za którym nikt nie będzie ani płakać ani którego nikt nigdzie nie będzie żałować.
Chciałoby się wykrzyczeć - czy wy kurwa naprawdę nie widzicie, że kieruje Wami obłąkany starzec, którego jad wylał się na całą Polskę I wylewa ponad wszystkie jej granice ?
Po pośrednim zabójstwie swojego brata i wielu niewinnych ludzi - próbował przekupić ich rodziny kosmicznymi odszkodowaniami i klasyfikacją katastrofy jako zamachu. Teraz zabija wszystkie wartości, jakimi wielu Polaków żyło przez lata, zabija kraj obłąkaną wizją zbawienia.
Czy naprawdę boicie siebie nawzajem tak bardzo, że nie przejdzie Wam przez gardło, że macie w roli prezydentazwykłego wiejskiego głupka - nadętego jak purchawka chociaż z ładnie przylizaną mydłkowatą fryzurą i w gustownym garniturze?
A kim w tym wszystkim jest Ziobro? Naprawdę nie kojarzycie z historii - podobnych postaci komisarzy partyjnych?
Ci wszyscy ludzie, kierujący i wspierający zorganizowaną partyjną grupą przestępczą zasłużyli najwyższe wymiary kary. I wielu z nich to doskonale wie, dlatego użyją wszelkiej siły włącznie z morderstwami aby zachować i władzę i przywileje.
To już nie jest czas na debaty, edukację czy wzajemne przekonywanie się...
To czas - na natychmiastowe opuszczenie Polski wzorem zimy - która już dawno z tego kraju - spierdoliła. Albo jak twierdzi Lech Wałęsa - operując na razie półsłówkami - na Polski Zamach Stanu dla tych, którzy w kraju pozostaną. Też uważam, że innego wyboru nie ma.
Piotr Tymochowicz