Donald Tusk pozostanie szefem Rady Europejskiej na kolejną 2,5-letnią kadencję. Poparło go 27 państw podczas szczytu przywódców państw Unii Europejskiej. Tym samym PiS, który konsekwentnie sprzeciwiał się Tuskowi i wystawił swojego kandydata, Jacka Saryusza-Wolskiego a później groził zerwaniem szczytu, odniósł spektakularną porażkę.
Uff, na publiczną telewizję zawsze można liczyć. Czy @pisorgpl zaakceptuje wynik demokratycznych wyborów? pic.twitter.com/a2QCxjaf9v
— J. Scheuring-Wielgus (@JoankaSW) 9 marca 2017
Polish TV airs alternative report on #EU summit https://t.co/gpvk9JVf9l
— EUobserver (@euobs) 10 marca 2017
Tymczasem Prawo i Sprawiedliwość utrzymuje, że z unijnego szczytu premier Beata Szydło wróciła z tarczą a nie na tarczy. Prezes Jarosław Kaczyński oraz przedstawiciele rządu powitali na lotniku powracającą z Brukseli Szydło kwiatami. Nie zabrakło pocałunków i słów uznania.
1:27 Zwycięstwo! pic.twitter.com/gneieYxTT4
— Radosław Sikorski (@sikorskiradek) 11 marca 2017
- Jestem dumny z pani premier. Napawa mnie duma - mówił na lotnisku Jarosław Kaczyński. - Była w bardzo trudnej sytuacji, była pod ogromnym naciskiem i broniła polskiej sprawy. Broniła dzielnie, broniła w sposób, który pozostanie w naszej pamięci, w naszej historii - ocenił.
Zdaniem Kaczyńskiego „ktoś może powiedzieć, ponieśliśmy porażkę". - Nie szanowni państwo. Pokazaliśmy, że Polska jest krajem podmiotowym, że czasy państwa dużego europejskiego, które na wszystko się zgadza, że załatwia tylko małe interesy, bardzo często tylko o charakterze osobistym, w gruncie rzeczy, że te czasy się skończyły, skończył się czas tego rodzaju polityków - mówił Kaczyński.
Porażki PiSu podczas szczytu przywódców państw Unii Europejskiej nie podziela również kontrowersyjna posłanka Krystyna Pawłowic. W jej ocenie "kolejny raz w historii Europy TYLKO Polacy wykazali charakter i godność, której w Europie już nie ma."
Krystyna Pawłowicz: Dziś sztafetę naszej wolności i suwerenności niesie Prawo i Sprawiedliwość
"Właśnie dzięki polskiej narodowej niezłomności i godności wyrastającej z naszego chrześcijańskiego dziedzictwa narodowego, mimo zdrad różnych sprzedajnych i wynarodowionych targowic, lewactwa czy komunistów - Polska trwa nadal.
Dziś sztafetę naszej wolności i suwerenności niesie Prawo i Sprawiedliwość, partia, której większość wyborców - opatrznościowo - powierzyła w obecnych trudnych czasach troskę o godny status naszej Ojczyzny i jego obronę." - dodaje Pawłowicz, po czym już tylko w swoim specyficznym stylu kontratakuje i obraża"
"Nie ulegajmy histerii zdrajców uporczywie próbujących włączyć Polskę pod "niemiecki zarząd" na prawach niemieckiego landu /pragnienie oficjalnie wyrażone przez R.Sikorskiego kilka lat w Berlinie.
Ich Donald "PolskośćToNienormalnośćć" Tusk właśnie stracił prawo do biało-czerwonych barw. Pozostała mu już tylko brunatna tradycja."
Śmiejemy się z klęski i nieudolności Kaczyńskiego, ale akurat jego operacja wyprowadzania nas z Unii może się zakończyć powodzeniem.
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) 11 marca 2017
Paranoidalni dyletanci z PIS porażki na życzenie tlumaczą szczuciem na Unię. To już nie jest śmieszne! To może na serio prowadzić do Polexit
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) 11 marca 2017
Waszczykowski wyciąga wnioski w SE - "Musimy drastycznie obniżyć poziom zaufania wobec UE. Zacząć prowadzić także politykę negatywną"
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) 11 marca 2017
(df) thefad.pl / Źródło: Krystyna Pawłowicz / Facebook