Szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk w porannej rozmowie w RMF FM oznajmi, że jest bardzo prawdopodobne, iż ze względu na napięcie polityczne nie uda się zorganizować wyborów prezydenckich zaplanowanych na 10 maja.
Michał Dworczyk zapytany o to, kiedy będą wybory prezydenckie, stwierdził, że "konstytucja przewiduje, że wybory mogą się odbyć do 23 maja". - Mam nadzieję, że wybory odbędą się w konstytucyjnym terminie i większość rządowa robi wszystko, żeby ten termin został utrzymany - powiedział.
Zapytany o scenariusze pozwalające na przesunięcie wyborów prezydenckich na późniejszy termin, jeśli PiS zaangażowałaby Trybunału Konstytucyjnego, który mógłby zadecydować o niekonstytucyjności niektórych przepisów tak, by umożliwić głosowanie np. 23 maja, Dworczyk podkreślił, że tego rodzaju dywagacje dzisiaj uważa za bezprzedmiotowe. - Mam nadzieję, że w tym tygodniu uchwalona zostanie ustawa, która pozwoli na przeprowadzenie głosowania korespondencyjnego - przekonywał.
💬 Szef KPRM @michaldworczyk w #RozmowaRMF: Jest bardzo prawdopodobne, że na 10 maja tych wyborów nie będziemy mogli przygotować, ze względu na napięcie polityczne
— RozmowaRMF (@Rozmowa_RMF) May 4, 2020
Dariusz Frach, thefad.pl / Źródło: RMF FM