Szukaj w serwisie

×
16 września 2016

Nawet do roku więzienia za zaleganie z alimentami ponad trzy miesiące

Fot. ms.gov.pl

Fot. ms.gov.pl

Ministerstwo Sprawiedliwości przedstawiło projekt nowelizacji Kodeksu karnego. Nowe rozwiązania mają umożliwić skuteczne egzekwowanie obowiązku alimentacyjnego.

Projekt przewiduje, że osoba, której dług alimentacyjny przekroczy sumę trzech należnych świadczeń okresowych - najczęściej są to 3 miesiące, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Dłużnicy alimentacyjny będą mieli możliwość uniknięcia kary, jeśli dobrowolnie wyrównają zaległości przed wszczęciem wobec nich postępowania.

- Nie jest celem to, aby kogoś karać. Celem jest to, aby dziecko miało utrzymanie i było wspierane przez rodziców. Dlatego wprowadzamy rozwiązanie nadzwyczajne, którego do tej pory nie było. Gwarantujemy rodzicowi, że nie będzie podlegał żadnym sankcjom karnym, jeżeli wezwany przez prokuratora, pouczony o konsekwencjach nie wywiązywania się z obowiązków alimentacyjnych, zdecyduje się kwotę zaległości w całości uiścić. Wówczas odpowiedzialności karnej podlegać nie będzie – wyjaśniał Zbigniew Ziobro.

- Nie idzie o surowość, ale bardziej o nieuchronność kary. Nie ma przy tym niebezpieczeństwa, że osoby skazane za niepłacenie alimentów trafią od razu do zakładów karnych i zapełnią więzienia – minister.

Nieuchronność kary spowoduje, że dłużnicy nie będą bezkarnie unikać płacenia świadczeń alimentacyjnych, mimo posiadanych przez nich środków. Skazani na karę pozbawienia wolności nie muszą odbywać kary w więzieniu. Mogą podlegać dozorowi elektronicznemu i normalnie pracować. Ministerstwo Sprawiedliwości wdraża też program pracy więźniów, w którym w pierwszej kolejności uczestniczyć mają osoby z obowiązkiem alimentacyjnym.

Skuteczność ściągalności alimentów wynosi obecnie w Polsce zaledwie ok. 20 proc.

 



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o: