- To jest święto wszystkich Polaków. - mówił w sobotę rano do dziennikarzy b. premier, szef Rady Europejskiej Donald Tusk po przylocie z Brukseli. Jak zaznaczył jest wdzięczny Andrzejowi Dudzie, iż stara się zadbać, w "przededniu" stulecia odzyskania niepodległości aby to było święto wspólne, a nie osobne.
In Warsaw to celebrate Poland’s Independence Day pic.twitter.com/ndCFfUv7Mz
— Donald Tusk (@eucopresident) November 11, 2017
W sobotę po wylądowaniu na warszawskim lotnisku Donald Tusk mówił dziennikarzom, że "Święto Niepodległości było jest i będzie świętem wszystkich Polaków a nie jednej partii i żaden polityk w Polsce nie ma i nie będzie miał monopolu na patriotyzm."
- Jestem też przekonany, że to święto można obchodzić z uśmiechem na ustach i z radością w sercu, bo naprawdę jest z czego się cieszyć jest z czego być dumnym, bez wrogich okrzyków i bez zaciśniętych pięści. (...) Nie mam wątpliwości, to jest nasza taka historyczna lekcja płynąca z 1918 roku, że ktoś kto sieje konflikt wewnętrzny, agresję, nienawiść między Polakami, ten tak naprawdę wystawia naszą niepodległość na największe ryzyko. - zaznaczył Donald Tusk.
Dzień Niepodległości był, jest i będzie naszym świętem. Wspólnym. Wszystkich Polaków.
— Donald Tusk (@donaldtusk) November 11, 2017
Andrzej Duda - jak poprzednio - wystosował zaproszenie na uroczystość Święta Niepodległości do wszystkich byłych premierów i prezydentów. Donald Tusk przyjął w tym roku zaproszenie po raz pierwszy.
- Dzisiejsza uroczystość ma dla mnie szczególny charakter właśnie z tego tytułu, że za rok będziemy obchodzili stulecie. Dla mnie jest rzeczą bardzo ważną, aby w tym stuleciu niepodległości ojczyzny wszyscy czuli się dobrze. Chciałbym, żeby potraktowano to także jako znak gotowości do współpracy ze wszystkimi, którzy tak samo rozumieją, na czym polega wspólne świętowanie w Polsce rocznicy niepodległości. - wyjaśnił powody dla których w tym roku przyjął zaproszenie - Muszę też przyznać, ale nie chcę się rozwodzić nad szczegółami, ale w tym roku zaproszenie wydawało się bardziej serdeczne - zdradził Tusk.
- Dlatego przyjechałem po to, żeby powiedzieć wszystkim pozytywnie myślącym rodakom: nie jesteście sami, jest nas bardzo dużo, a wasza osobista, każdej i każdego z was osobista niepodległość jest najlepszą gwarancją niepodległości naszej ojczyzny - powiedział w sobotę dziennikarzom po przylocie z Brukseli.
(df) thefad.pl