„Jesteśmy tym pokoleniem, które stanie z bronią w ręku... I nie zamierzam... przegrać tej wojny". - powiedział nominat zdrajców PiS-gen. Wiesław Kukuła.
Osoby współodpowiedzialne za bezpieczeństwo kraju powinny wypowiadać się adekwatnie do miejsca i okoliczności, liczę na refleksje https://t.co/sesC6NdL9U
— Mirosław Różański (@MirekRozanski) October 4, 2024
Nie udało się PiS-dzielcom podpalić Polski, to próbuje ich nieodpowiedzialny żołnierzyk i prowokator, który już raz wyprowadził bez uzgodnień z NATO 1 pułk specjalny z Lublińca na wojnę na Ukrainie i naraził na uzasadniony militarny odwet.
Powinien za to siedzieć, a dzięki Dudzie, Macierewiczowi i Błaszczakowi — awansował na najwyższe stanowisko wojskowe w Polsce. Mimo że jego kariera to zaoczne studia generalskie i tworzenie WOT. A gdzie doświadczenie w dowodzeniu operacyjnym i strategicznym?
Auto promotor swojego politycznego PiS-geniuszu.
Dureń straszy Polaków, a nie odstrasza potencjalnych wrogów.
Co do pokolenia, to jest ono zdemilitaryzowane, pozbawione broni i umiejętnością posługiwania się z nią. Wojsko Polskie nie ma rezerw osobowych, uzbrojenie i umiejętność posługiwania się nowym dopiero nastąpi za kilka lat. Nie mamy służby cywilnej i schronów, a kukułka kuka: kuku! Kuku! Tu jestem! To ja wygram tę wojnę!
Kolejny Misiewicz w PiS-mundurze.
Zgodnie z Konstytucją Art.134. pkt 3. Mianuje takich Prezydent, a co zrobić, gdy Duda to aż zdrajca, a Kosiniak — Kamysz jest pod tym samym kościelnym nadzorem?