Maria Nurowska
Lasy były, a w nich leśne zwierzęta, kiedy nas nie było i mam nadzieję,że tak będzie dalej. Nie wolno naruszać ładu, który ustanowiła natura
Maria Nurowska
Lasy były, a w nich leśne zwierzęta, kiedy nas nie było i mam nadzieję,że tak będzie dalej. Nie wolno naruszać ładu, który ustanowiła natura
Szanowny Panie Ministrze,
jako pisarka,uważam, że mój zawód upoważnia mnie do reagowania na sprawy poruszające i głęboko ludzkie. Zwracam się więc do Pana z prośbą, aby przemyślał Pan swoją decyzję eksterminacji dzików. Tak to niestety wygląda.
Panie Ministrze, jeżeli tyle wybitnych, naukowych autorytetów zwraca się do Pana o zaniechanie tego haniebnego czynu,powinien Pan to wziąć pod uwagę.
Lasy były, a w nich leśne zwierzęta, kiedy nas nie było i mam nadzieję,że tak będzie dalej. Nie wolno naruszać ładu, który ustanowiła natura.Każda ingerencja z zewnątrz przynosi tylko szkody. Wilki, jeśli ich nie wybijecie, same uregulują rozrodczość dzików. Jeśli człowiek naruszy tę równowagę,wyrządzi tylko szkody.
Tak mój ojciec, leśnik, powiedział pewnemu aparatczykowi, który przysłał oddział żołnierzy z karabinami maszynowymi do wybicia wilków. Były to już lata sześćdziesiąte i ojciec mógł ich przegonić. Wcześniej zapłacił za to więzieniem, kiedy nie wpuścił do lasu radzieckiego generała,z takąż bronią maszynową. Jego leśniczowie byli tak nadgorliwi, że zamknęlii generała i jego świtę w komórce. To byli dawni żołnierze podziemia,mieli wprawę w odbieraniu broni. Teraz my sami moźemy decydować o tym, co się dzieje w naszym kraju i z naszymi dobrami narodowymi..
Mam nadzieję,że uwzględni Pan Minister nasz głos, nie zgadzamy się na wybijanie tak pożytecznych zwierząt, jakimi są dziki. Mój ojciec nazywał je czyścicielami lasu i niech tak zostanie.
Z poważaniem
Maria Nurowsk