Manuela Gretkowska
Człowieczeństwo jest zbyt niebezpieczne w Polsce, by wychodzić na ulicę. Ale co innego mnie zastanawia, dlaczego nie powiedział tego minister rolnictwa? Przecież Wielka Biała Polska to rasa świni. Wyhodowaliśmy ją sobie sami. Biega kwicząc i rycząc ulicami Białegostoku, a 1 sierpnia zasra petardami Warszawę.
PiSowski rząd wyniósł się do parlamentu UE razem z broszką. Został drugi garnitur. Ten garnitur jako mini-minister edukacji, nazwiska nie chcę pamiętać, z wdziękiem Frenkensteina po pisowskiej lobotomii, powiedział, że marsze równości są zbyt niebezpieczne, by je organizować.
Tak, człowieczeństwo jest zbyt niebezpieczne w Polsce, by wychodzić na ulicę. Ale co innego mnie zastanawia, dlaczego nie powiedział tego minister rolnictwa? Przecież Wielka Biała Polska to rasa świni. Wyhodowaliśmy ją sobie sami. Biega kwicząc i rycząc ulicami Białegostoku, a 1 sierpnia zasra petardami Warszawę.
Nigdy nie pomyślałam, że Jacek Dehnel użyje swojego talentu do tak wstrząsającego reportażu ze starcia faszoli z ludźmi, w Polsce. Przeczytajcie jego relację, będzie kiedyś w podręcznikach historii. Jeśli już nie naszej, to europejskiej. Bo u nas tylko na 30 lat błysnęła nadzieja. Może to była pomroczność jasna w ciemnych dziejach zniewolonej Polski. I znowu zapada ciemność, jak w dupie. Ostatni zgasi w niej światło, jeśli nie pójdziemy do wyborów.
Manuela Gretkowska