Kazimierz Marcinkiewicz
Unia Europejska doskonale to rozumie i nie dopuści do tego, by narażać swoich obywateli, swoich przedsiębiorców na takie 'Prawo i Sprawiedliwość',
Rasa panów potrzebuje tylko zrozumienia swojego, wyjątkowego położenia, czyli wyższej, dominującej pozycji w społeczeństwie od ostatniej niepodporządkowanej kasty, czyli sędziów. Tylko zrozumienia i odpowiedniego traktowania. Nie może prezes rządzącej partii żyć w obawie, że któryś sędzia zechce przesłuchać jego lub jego ludzi, choćby szefową kancelarii sejmu jak zwykłego zjadacza chleba. O nie, niedoczekanie.
Już prokuratura pokazała jak mają działać instytucje „nowego, powstałego z kolan” państwa. Banaś ze swoimi przekrętami mógł być szefem skarbówki, ba ministrem Finansow, ba szefem NIK, dopóki cholerni dziennikarze nie wykryli jego przekrętów i kłamstw. Sędziowie muszą zrozumieć, że instytucje państwa służą by chronić rządzących i prześladować pozostałych.
To proste. Jeśli wejdziesz spór z sąsiadem, który zajął cześć Twojej działki, a jest on związany z PiS, to nie licz że wygrasz. Jeśli coś sprzedaż, np swój dorobek całego życia, a związany z PiS kupiec nie zapłaci, nie licz że wygrasz. Jeśli na ulicy podpici kibice spiorą cię do utraty przytomności, a żonę zgwałcą, ale są związani z PiS, nie licz że wygrasz. Wygrać zawsze ma Prawo i Sprawiedliwość, a nie prawo i sprawiedliwość.
Unia Europejska doskonale to rozumie i nie dopuści do tego, by narażać swoich obywateli, swoich przedsiębiorców na takie „Prawo i Sprawiedliwość”, tylko dlatego że Polska jest członkiem UE. To nie będzie, bo polskie sądy są sądami europejskimi, jeśli mają być sądami Kaczyńskiego, czy Ziobry, to nie będą europejskimi.
Swoją drogą ile złego działo się w polskim sądownictwie, że tak wielu z nas / tak nas, nie jakichś ich, tylko nas, Qwa nas Polaków/ nie pojmuje szkodnictwa w działaniach PiS. Niezbędne jest stworzenie obywatelskiej komisji ds reformy wymiaru sprawiedliwości, bo powrotu do tego co było też nie można dopuścić. Trzeba wszystkim pokazać światełko w tunelu, światełko sprawnych, niezależnych, prawych i sprawiedliwych sądów.
Kazimierz Marcinkiewicz