Kazimierz Marcinkiewicz
Polska nie będzie niepodległa, nie będzie silna, nie będzie dostatnia, nie będzie demokratyczna, prawa i sprawiedliwa, jeśli po Polskich ulicach hulać bedą nacjonaliści, rasiści i neofaszyści.
To piękne Święto, Święto Niepodległości, czy raczej Odzyskania Niepodległości. Świętowałem także w czasach komunizmu, bo tęskniłem za niepodległością mojego kraju. Wtedy chce się być razem, wspólnie, by czuć się wspólnotą, by czuć się silniej, by cieszyć się i dzielić się radością, by pokazywać, że świętowanie jest dla nas ważne, że kochamy Polskę i jej niepodległość.
Brakuje mi tej wspólnotowości, wspólnego świętowania. Niestety od lat marsz niepodległości w Warszawie zawładnęli nacjonaliści, rasiści i neofaszyści. Tak jak chuligani, czy bandyci wykorzystujący trybuny stadionów piłkarskich, są w mniejszości i udają miłość do klubu, a jedyne co kochają, to bandyterkę. Podobnie nacjonaliści. Możliwe, że są w mniejszości, ale zawładnęli marszem i odbywa się on pod hasłami: „dominacji białej rasy”, „białej i chrześcijańskiej Europy”....
MARSZ z takimi hasłami w Polsce, a szczególnie po ulicach Warszawy jest NIEBYWAŁYM SKANDALEM, jest BARBARZYŃSTWEM, a w najlepszym przypadku, horrendalną głupotą. Niemieccy faszyści właśnie takie hasła wcielali w życie w Polsce, w imię rasy zabijali nasze babcie i naszych dziadków, w imię nazizmu dokonywali eksterminacji Żydów. To przeciwko tym hasłom płonęła Warszawa, miasto nieustraszone, przeciwko nazizmowi, faszyzmowi ginęły zastępy najwspanialszych Warszawiaków w Powstaniu Warszawskim.
Wcielając w życie takie same hasła Niemcy zrównali Warszawę z ziemią, zniszczyli wszystko. A dziś, polscy barbarzyńcy, wykonując moskiewski scenariusz, a często i pieniądze, idą z tymi samymi hasłami, z błogosławieństwem PiS, o zgrozo w Święto Odzyskania Niepodległości, ulicami naszej kochanej Warszawy. Od lat nikt ich nie powstrzymał, nie zdelegalizował, a Prawo i Sprawiedliwość przytula ich, tylko po to by z ich pomocą dalej trzymać władzę.
Polska nie będzie niepodległa, nie będzie silna, nie będzie dostatnia, nie będzie demokratyczna, prawa i sprawiedliwa, jeśli po Polskich ulicach hulać bedą nacjonaliści, rasiści i neofaszyści, jeśli nie będzie przestrzegana konstytucja zakazująca takiej działalności. Silne państwo, tworzy silna, otwarta wspólnota. Wspólnota silna radością budowania, tworzenia, wspomagania, bycia razem, solidarnie. Wspólnota wszystkich, bezwzględnie wszystkich. Wspólnota szanująca każdego i o każdego dbająca. Nie dzieląca, tylko jednocząca. Taką Niepodległą musimy budować.
Kazimierz Marcinkiewicz