Dariusz Stokwiszewski
Nie ma naszej zgody, na zawłaszczanie przez jakąkolwiek partię, a tym bardziej na niszczenie powodujące osłabienie polskich zdolności koalicyjnych, w tym tych najważniejszych, odnoszących się do bezpieczeństwa państwa i narodu! PiS nie otrzymał od narodu prawa do destrukcji Ojczyzny!
Mając na uwadze wszystko to, co dzieje się ostatnio w Polsce, ale także zdarzenia, które zaistniały od czasu objęcia władzy przez Prawo i Sprawiedliwość i jej koalicjantów chcę stwierdzić, że według większości Polaków, gross waszych działań nie jest zgodna z racją stanu Rzeczpospolitej. Wręcz odwrotnie; śmiem nawet twierdzić, że szkodzicie państwu, które „w bólach”, przez dziesięciolecia dochodziło do pozycji, jaką jeszcze do niedawna miało w Europie i świecie. Miało, ale już nie ma, bo „dzięki” wam, ją straciło!
Pomijam już to wszystko, o czym polscy politycy, komentatorzy, publicyści i obywatele mówią każdego dnia; o niszczeniu przez was demokratycznego państwa prawnego. Jest to według mnie, jak najbardziej oczywiste, a prostacka i pospolita indoktrynacja obywateli, którym obiecuje się „złote góry” po to, aby dokonywać dalszego zawłaszczania Polski, jest dla mnie tak jak dla każdego myślącego, wykształconego człowieka nie do przyjęcia!
Jednak tym, co szczególnie budzi moje i moich współobywateli – Polaków obawy, jest wasze przyzwolenie (a przynajmniej brak adekwatnej reakcji) na propagowanie w Polsce neonazizmu, który działa pod tarczą ordynarnego nacjonalizmu, utożsamianego błędnie, przez ludzi niedouczonych i zwykłych ignorantów, z patriotyzmem! Nie może być na to zgody narodu. Takie działania sprowadzają nas na margines nie tylko demokratycznej Europy, ale całego, cywilizowanego świata. Nie macie do tego umocowania ani zgody społeczeństwa polskiego. Dlatego kieruję do prezydenta, a także rządu Rzeczypospolitej następujące pytania oczekując na ustosunkowanie się do nich publicznie.
- Czy prezydent RP nie widzi zagrożenia dla postępującej faszyzacji państwa? Czy zamierza przejść nad tym do porządku dziennego?
- Czy podobnego zagrożenia nie dostrzega rząd RP? Jeśli dostrzega, to dlaczego na to nie reaguje?
- Dlaczego na skandaliczne działania neonazistów nie reaguje prokuratura, a także policja?
- Dlaczego zamiast w/w, zatrzymywani są zwykli Polacy, przeciwstawiający się tym brunatnym marszom, które sieją powszechną grozę?!
- Czy państwo – adresaci - znacie choćby w jakimś zakresie historię powszechną XX wieku?! Jeśli tak, to dlaczego rząd RP postępuje tak, jakby nie miał nic przeciwko temu, aby ponownie doszło do wojny i zagłady całych narodów? Do tego bowiem, prowadzi brak adekwatnych reakcji i „cicha” akceptacja nazizmu!
- Dlaczego prześladowani są przedstawiciele opozycji politycznej?!
- Dlaczego grozi się sędziom powodując, tzw. „efekt mrożący”?
- Dlaczego grozi się parlamentarzystom i karze ich za chęć wypowiedzi w Sejmie?
- Czy prezydent oraz rząd RP są w pełni autonomiczne od osób kierujących partią? Jeśli tak, to dlaczego centrum decyzyjnym wydaje się być ul. Nowogrodzka i biuro prezesa PiS, zamiast siedzib władz konstytucyjnych?
- Jeśli ta odpowiedź brzmi "tak", to czy godne jest to, aby (jak powszechnie się przyjmuje) szeregowy poseł, który nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności prawnej i politycznej, kierował władzami konstytucyjnymi?
To niezwykle ważne pytania, na które Polacy oczekują rzetelnej odpowiedzi ze strony władz państwa. Nie ma naszej zgody, na jego zawłaszczanie przez jakąkolwiek partię, a tym bardziej na niszczenie powodujące osłabienie polskich zdolności koalicyjnych, w tym tych najważniejszych, odnoszących się do bezpieczeństwa państwa i narodu! PiS nie otrzymał od narodu prawa do destrukcji Ojczyzny!
Dariusz Stokwiszewski