TheFad.pl – Polska i Świat. Opinie i komentarze

Roman Giertych: Życie na podsłuchu. „Bardzo proszę o podanie dalej tego artykułu”

Fot. Roman Giertych / facebook

Roman Giertych

Roman Giertych

Dzisiaj Jarosław Kaczyński wprost powiedział, że PEGASUS był wykorzystywany do zwalczania przestępczości w działaniach senatora Brejzy (co za bezczelność!) zasugerował to samo w stosunku do mnie i prokurator Wrzosek. Mieliśmy do czynienia z wielopiętrowym przestępstwem, które będzie prędzej czy później surowo ukarane. Wydaje się, że Z. Ziobro, jego ekipa i szefostwo CBA mogą mieć za to zarzuty szpiegostwa (art. 130 par. 3 kk), gdyż materiały przechowywano w Izraelu


Dzisiaj Gazeta Wyborcza opublikowała tekst o tym jak wykorzystywano przeciwko mnie cyberbroń Pegasus pięć miesięcy po tym, jak zakończyła się ostatnia stwierdzona przez Citizen Lab infekcja.

Jak wyjaśnili cytowani w artykule eksperci Citizen Lab PEGASUS raz zainstalowany, infekuje chmurę i może ściągać nasze e-maile nawet po zakończeniu infekcji telefonu. Ma bowiem nasze hasła. I tak stało się w tym przypadku. Moje konto kancelarii adwokackiej chronione wielorakimi zabezpieczeniami zostało okradzione przy użyciu haseł przejętych przez Pegasusa z mojego telefonu. I ukradzione e-maile posłużyły do ataku na mnie w celu pozbawienia mnie prawa wykonywania zawodu. Była to pierwsza zemsta za sprawę dwóch wież.

Drugą była sprawa Polnordu. Obydwie zresztą nieudane.

Sprawa ta zadaje kłam twierdzeniom Kaczyńskiego i Ziobry, że program Pegasus był używany za zgodą sądu. Żaden sąd nie może wydać zgody na wykradanie e-maili i to w nieograniczonym czasie. I nikt nie może wydać zgody na używanie tych e-maili w prasie! Zresztą korespondencja pomiędzy adwokatem a klientem jest objęta tajemnicą obrończą, której przełamanie jest niemożliwe nawet przez Sąd Najwyższy.

Mieliśmy więc do czynienia z wielopiętrowym przestępstwem, które będzie prędzej czy później surowo ukarane. Wydaje się, że Z. Ziobro, jego ekipa i szefostwo CBA mogą mieć za to zarzuty szpiegostwa (art. 130 par. 3 kk), gdyż materiały przechowywano w Izraelu. Tymczasem na skrzynce pocztowej mojej kancelarii były materiały poufne moich klientów – polityków.

Dzisiaj Jarosław Kaczyński wprost powiedział, że PEGASUS był wykorzystywany do zwalczania przestępczości w działaniach senatora Brejzy (co za bezczelność!) zasugerował to samo w stosunku do mnie i prokurator Wrzosek.

Ten artykuł kładzie kłam jakimkolwiek tłumaczeniom, że Pegasus miał charakter legalny. Była to tajna broń PiS przeciwko opozycji.

Bardzo Państw proszę (chyba po raz pierwszy zwracam się z takim apelem) o podanie dalej tego artykułu. Będę za to bardzo wdzięczny.

Roman Giertych

Exit mobile version