Szukaj w serwisie

×
28 października 2018

Duda na łamach „Bild am Sonntag” domaga się reparacji od Niemiec

Andrzej Duda na łamach „Bild am Sonntag” domaga się reparacji od Niemiec. Broni przeforsowanego przez rząd RP przymusowego przenoszenia sędziów w stan spoczynku i mówi, że ceni w Niemczech porządek.

Andrzej Duda udzielił wywiadu tabloidowi "Bild am Sonntag". Fot. Źródło: dw.de

- Moim zdaniem reparacje nie są tematem załatwionym. W polskim parlamencie, Sejmie tą sprawą zajęła się grupa ekspertów. Posłowie omówią to i zdecydują o następnych krokach – powiedział Duda w wywiadzie, który ukazał się w niedzielnym wydaniu „Bilda” – „Bild am Sonntag” (BamS).

Andrzej Duda udzielił wywiadu tabloidowi "Bild am Sonntag". Artykuł ukazał się 28.10.2018. Fot. Źródło: dw.de

- Nasz zmarły prezydent profesor Lech Kaczyński był w posiadaniu ekspertyz, z których wynika, że wyrządzone Polsce straty wojenne nigdy nie zostały wyrównane. Wymienione ekspertyzy dotyczą szczególnie strat w stolicy - Warszawie, która została zrównana z ziemią. Wstępne wyniki zespołu ekspertów potwierdzają, że za nasze straty nie dostaliśmy odszkodowania. Jest to kwestia prawdy i odpowiedzialności – kontynuował prezydent.

Pojednanie było możliwe

„BamS” pisze w uzupełnieniu wywiadu, że forsowanie przez Dudę tematu reparacji właśnie teraz nie jest przypadkiem, gdyż w piątek w Warszawie odbędą się polsko-niemieckie konsultacje międzyrządowe. Redakcja przypomina, że zajmujący się tym tematem polityk PiS (prawdopodobnie Arkadiusz Mularczyk - DW) twierdzi, iż Niemcy są winne Polsce 690 mld euro. Rząd Niemiec odrzuca postulat reparacji.

Skonfrontowany przez niemieckich dziennikarzy z wypowiedziami polityków Alternatywy dla Niemiec (AfD), którzy bagatelizują nazistowski terror i domagają się zwrotu o 180 stopni w niemieckiej polityce historycznej, Duda odpowiedział - Żaden uczciwy, szczery Niemiec, który poważnie traktuje historię, nie powinien tego mówić. Odpowiedzialność hitlerowskich Niemiec za wybuch wojny, Holokaust i za zabitych sześć milionów polskich obywateli jest oczywista

– Fakt, że żadna niemiecka partia nie kwestionowała dotychczas niemieckiej winy, umożliwił proces pojednania między Polakami a Niemcami – dodał Andrzej Duda.

Wspólne obchody 80. rocznicy wybuchu wojny

Duda poinformował o uzgodnionych z prezydentem Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem planach wspólnych obchodów rocznicy wybuchu II wojny światowej w przyszłym roku. Uroczystości, które przygotowywane są od miesięcy, mają się odbyć w Wieluniu.

W rozmowie z „BamS” prezydent RP bronił reformy wymiaru sprawiedliwości w Polsce. Zaprzeczył, jakoby którykolwiek sędzia Trybunału Konstytucyjnego został zwolniony. Zastrzegł, że Trybunał Sprawiedliwości UE nie podjął dotychczas decyzji w sprawie przechodzenia w stan spoczynku sędziów Sądu Najwyższego.

- Absolutnie nie zgadzam się z opinią, że nasze obecne regulacje ograniczają prawa sędziów czy też są sprzeczne z normami prawnymi – podkreślił.

- Obiektywnym kryterium (wysłania sędziów na emeryturę) jest naturalnie wiek. Chciałbym jednak zupełnie otwarcie powiedzieć, że wśród naszych sędziów konieczna jest zmiana pokoleniowa. Część sędziów orzekała w czasach komunistycznych represji. Nasze regulacje spowodowały, że sędziowie, którzy orzekali w stanie wojennym, przechodzą na emeryturę. To najwyższy czas po upływie 30 lat od demokratycznego zwrotu – mówił Duda.

Polska chce naprawić UE

Prezydent powiedział, że Polska jest zadowolona z członkostwa w Unii Europejskiej, niepokoi się jednak pewnymi zjawiskami i chciałaby „naprawić” Unię. Duda zwrócił uwagę, że coraz więcej krajów ma problemy z Komisją Europejską. Wskazał na spór rządu Włoch z KE o budżet tego kraju.

- Szczególnie niepokojący jest w tym kontekście fakt, że obywatele UE nie sądzą, by była ona demokratyczna, ani że działa ona w sposób transparentny. Dlatego Unia Europejska powinna być wspólnotą państw narodowych, w której demokratyczne instytucje państw członkowskich odgrywają decydującą rolę – wyjaśnił we fragmencie, który ukazał się tylko w internetowym wydaniu „BamS”.

Relokacji uchodźców mówimy Nie

Duda potwierdził sprzeciw Polski wobec przymusowej relokacji uchodźców. Równocześnie zapewnił, że Polska uczestniczy w programach pomocy dla uchodźców i wnosi swój wkład w ochronę granic zewnętrznych UE. Polska, jak podkreślił, wydała w zeszłym roku najwięcej pozwoleń na pracę i pobyt obywatelom spoza Unii.  Zwrócił uwagę, że syryjskie rodziny, którym w 2015 roku zezwolono na pobyt w Polsce, wyjechały do Niemiec. Polskie władze nie mogły zatrzymywać ich siłą.

Imperialistyczne ambicje Rosji

Duda zarzucił Rosji „imperialistyczne ambicje”. - Dlatego musimy wzmacniać wschodnią flankę NATO – powiedział w wywiadzie dla „BamS”. Pozytywnie ocenił dobrą wojskową współpracę z Bundeswehrą. - Nie wolno jednak zapominać, że bezpieczeństwo oznacza także bezpieczeństwo energetyczne. Także tutaj oczekujemy solidarności – zauważył. Ten fragment wywiadu znalazł się też tylko w wydaniu internetowym gazety.

Pytany o to, co uważa za typowo niemieckie, Duda odpowiedział: - Lubię Niemcy. Gdy podróżuje się przez Wasz kraj, widzi się porządek, a domy i posesje są zadbane. Mamy wiele wspólnego. Polacy i Niemcy są dobrymi sąsiadami.

 

REDAKCJA POLECA

 



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o: