Szukaj w serwisie

×
25 września 2015

Dlaczego Polacy z niechęcią odnoszą się do uchodźców i czego tak naprawdę się boją?

Polacy niechętnie odnoszą się do uchodźców. Nad tym, co jest powodem obaw oraz czego tak naprawdę boją się Polacy zastanawia się niemiecki „Die Welt”. Przypomina przy okazji akcję zainicjowaną przez „Gazetę Wyborczą” pod hasłem „Więcej wiedzy, mniej strachu”, która zdaniem dziennika ujawnia nastroje Polaków.

„Die Welt” zaznacza, że w ostatnich tygodniach w Polsce wybuchła dyskusja, jakiej kraj ten jeszcze nie widział. Nastroje społeczne są sceptyczne, aż 56 procent społeczeństwa nie chce uchodźców. A na cztery tygodnie przed wyborami parlamentarnymi narodowo-konserwatywna partia Prawo i Sprawiedliwość wykorzystuje tę niechęć do prowadzenia kampanii wyborczej i wyraźnie przodująca w sondażach.

- Strach Polaków przed uchodźcami wynika przede wszystkim z niewiedzy - tłumaczy Janina Ochojska, najbardziej rozpoznawalna w Polsce obrończyni praw człowieka - Polacy nie znają wielu obcokrajowców, a na pewno niewielu muzułmanów. Potrzebujemy o wiele więcej akcji edukacyjnych, portali informacyjnych oraz szkoleń dla urzędników, by zrozumieć inne kultury - cytuje wypowiedź Janiny Ochojskiej „Die Welt”. 

"Bardzo niewielu Polaków stanęło twarzą w twarz z uchodźcą. Od zakończenia drugiej wojny światowej, Polska jest społeczeństwem w homogenicznym, gdzie cudzoziemcy stanowią 0,27% populacji, co jest jednym z najniższym wskaźników w Unii Europejskiej", pisze berliński dziennik.

Z kolei Piotr Bystrianin, szef warszawskiej fundacji „Ocalenie”, wspierającej uchodźców oraz imigrantów stwierdza: - Obraz muzułmanina malowany w polskich mediach podsyca strach – Jego zdaniem, media zbyt mało przedstawiają przykładów dobrej integracji uchodźców z ze społeczeństwem kraju, w którym się osiedlają.

– Kryzys wokół uchodźców nie mógł nadejść w gorszym momencie – zwraca uwagę Janina Ochojska. Jej zdaniem politycy grają na emocjach wyborców. - Większość ugrupowań politycznych wykorzystuje problem imigrantów do tanich zagrywek populistycznych, przybierając silny kurs antyislamski. - cytuje niemiecki dziennik.

- Radzenie sobie z tym kryzysem bardzo wiele mówi o Polsce - ocenia Róża Thun, eurodeputowana z ramienia rządzącej Platformy Obywatelskiej, znana ze swojego poparcia dla solidarności w sprawie uchodźców - Polska w żadnym wypadku nie może uchylać się od odpowiedzialności, musimy rozwiązywać problemy wspólnie wewnątrz Unii Europejskiej. - Jednak, jak zaznacza niemiecki dziennik, i ona w swojej partii jest w mniejszości.

Zdaniem "Die Welt", Polska najwyraźniej jeszcze się nie odnalazła w swojej nowej roli w Europie, pomimo zapewnień premier Ewy Kopacz, która niedawno powiedziała w parlamencie: - Jesteśmy dziś po lepszej stronie świata, jesteśmy po tej stronie, na którą się przechodzi, a nie po tej, z której się ucieka - Wielu Polaków jednak, jak ocenia berliński dziennik nie rozumie słów pani premier.

"Die Welt" stara się wytłumaczyć powody, dla których w Polacy czują niechęć do uchodźców. "Od XVIII wieku kraj był nieustannie pod czyimś zaborem lub okupacją - Prus, Austrii i Rosji, potem nazistów i w końcu, do roku 1989, Związku Radzieckiego. Kilkusetletnie rządy obcych i emigracja milionów obywateli zostawiły swoje ślady, nie zawsze te dobre. - czytamy w niemieckiej gazecie.

"Polska zdaje się bronić tego, co wywalczyła i co pielęgnuje od 25 lat, gdy w kraju zapanowała demokracja. By zaakceptować imigrantów, naród musi najpierw sam poczuć się pewnie. Róża Thun przypomina, że Polska jest jednym z największych krajów Unii Europejskiej, Donald Tusk jest szefem Rady Europejskiej, a polska gospodarka należy do najlepiej rozwijających się. Czas może, by kraj, w którym pojęcie „Solidarność” ma szczególne znaczenie, po raz kolejny je zdefiniował w tym momencie historii", pisze dziennik.

 



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o:



 
 

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji jest dostępnych na stronie Wszystko o ciasteczkach.

Akceptuję