Anna Frach
Tradycyjny przepis na sorbet, opiera się słodzonej wodzie z zamrożonymi owocami (najczęściej sokiem lub purée), ewentualnie z dodatkiem wina lub likieru.
Dzisiaj, mając nadzieję że tym wpisem chociaż trochę zachęcę słoneczko do pokazywania się odrobinę częściej, przedstawiam wam przepis na różnokolorowe sorbety.
Sorbet - to deser pochodzący z dalekiego wschodu. W Europie początkowo spopularyzowany we Włoszech, następnie dotarł do Francji. Obecnie sorbety znane i lubiane są na całym świecie i stanowią miłą (zdrowszą) alternatywę dla tradycyjnych lodów.
Nie są skomplikowane w przygotowaniu i można je zrobić bez użycia maszynki do lodów.
Tradycyjny przepis na sorbet, opiera się słodzonej wodzie z zamrożonymi owocami (najczęściej sokiem lub purée), ewentualnie z dodatkiem wina lub likieru.
Bazą dla moich sorbetów jest banan, a oprócz niego maliny, jagody i mango i jogurt.
Sorbety te możemy podawać od razu po przygotowaniu - mają bardzo zwartą konsystencję, ale możemy je również przechowywać w zamrażalniku, pamiętając jednak o tym że muszą być z niego wyciągnięte około 20 minut przed podaniem.
Sorbet Malinowy
2 banany
150 gram malin
2 łyżki jogurtu naturalnego lub greckiego
Sorbet Jagodowy
2 banany
15 gram jagód
2 łyżki jogurtu naturalnego lub greckiego
Sorbet Mango
2 banany
1 dojrzałe mango
2 łyżki jogurtu naturalnego lub greckiego
Banany obieramy i kroimy w około 2 cm kawałki, wkładamy do woreczka i zamrażamy przez minimum 4 godziny.
Ja przygotowałam mój deser z malin i jagód mrożonych, oprócz bananów, jedynie mango pokroiłam w kostkę i zamroziłam tak jak banany.
Banany przekładamy do blendera, dodajemy pozostałe owoce (np maliny) oraz jogurt i miksujemy na gładką masę.
Tak samo wygląda przygotowanie pozostałych sorbetów.
Jeśli nie posiadacie robota kuchennego z blenderem, można użyć blendera ręcznego (najlepiej sprawdzą się te z końcówką metalową).
Sorbety przekładamy do pojemniczków i jeśli nie serwujemy ich od razu, przechowujemy w zamrażalniku.
Serwujemy w pucharkach do lodów, udekorowane bitą śmietaną oraz listkiem mięty.
Smacznego!
Anna Frach