Oprócz przyjemności typu wiatr we włosach, czy też zaoszczędzenie kilku groszy na dojeździe do pracy lub szkoły, podczas jazdy na rowerze zyskuje również Twój organizm.
Po 10 minutach
Po pierwszym szoku związanym, z przestawieniem się na innych, bardziej energiczny tryb działania, zmęczenie przemija. Przestajesz myśleć o przeciążonych mięśniach, czujesz wolność. Poprawia Ci się nastrój, czujesz radość i masz ochotę pedałować szybciej i szybciej.
Po 20 minutach
Poczucie radości się wzmaga, powodując zwiększenie aktywności. Twój organizm pozbywa się kortyzolu - hormonu stresu, którego nadmiar skutkuje między innymi odkładaniem się tkanki tłuszczowej oraz powstawaniem rozstępów. Jego pozbycie się z organizmu, a przynajmniej zmniejszenie jego ilości, pomoże Ci łatwiej zasypiać i zdecydowanie poprawi Twój metabolizm.
Po 40 minutach
Zapasy glukozy, nagromadzone w Twoim organizmie właśnie się skończyły. Teraz zaczyna się spalanie tkanki tłuszczowej. Zwiększa się przepływ krwi i tlenu do mózgu, zaczynasz myśleć logiczniej i zwiększa się Twoja kreatywność. Przysadka mózgowa produkuje endorfiny i serotoninę, czyli naturalne środki przeciwbólowe odpowiedzialne za poczucie szczęścia. Oprócz zwyczajnej satysfakcji może wzrosnąć pewność siebie. Mija poczucie odrętwienia, rośnie entuzjazm.
Po 60 minutach
Z każdym przejechanym kilometrem, obniżasz ryzyko wystąpienia chorób serca. Pojawia się uczucie satysfakcji z wykonanego zadania.