Makijaż oczu, niejednokrotnie nastręcza wiele problemów i nie każda z nas ma na tyle wprawną rękę aby sobie z nim poradzić. Szcególnie wtedy gdy w grę wchodzi namalowanie perfekcyjnej kreski.
Jedną z ważniejszych informacji, niezbędnych zanim zaczniesz rysować linię na powiece jest to gdzie się wybierasz i jaki masz kształt i kolor oczu.
Od tych informacji zależy między innymi grubość kreski czy użyty do jej namalowania kolor.
Na wielkie wyjście możemy zafundować sobie kreskę grubą, mocną i znacznie wychodzącą poza granice oka. W codziennej stylizacji warto poprzestac na cienkiej kresce z lekkim zawijasem na zewnętrznym kąciku oka.
Najbardziej popularna jest oczywiście kreska w kolorze czarnym, ale latem możesz zaszaleć z kolorami – niebieska, zielona a nawet różowa kreska na powiecie dobrze się sprawdzi.
Co zmienia kreska?
Kreski na powiekach potrafią wydobyć kolor oczu i skorygować ich kształt. Gdy masz oczy szeroko rozstawione, w wewnętrznym kąciku namaluj grubsze linie i nie dociągaj kreski do zewnętrznego kącika. Natomiast jeśli oczy masz blisko osadzone, kreski maluj od połowy oka. Mogą one też wychodzić poza zewnętrzny kącik.
Ołówek czy mazak?
Najłatwiejsza w „obsłudze” jest kredka, ale linie nią namalowane łatwo się ścierają. Dużo trwalsze są kreski malowane eye-linerem (we flamastrze lub w płynie – z pędzelkiem).
Linie rysuj na przymkniętych powiekach (lusterko ustaw poniżej twarzy – wymusi to napięcie powieki). Trzymaj się linii rzęs – pamiętaj, że nie może jasne miejsce między kreska a rzęsami.