W czwartek, 15 kwietnia, Trybunał Konstytucyjny ogłosił, że przepis ustawy o Rzeczniku Praw Obywatelskich, który pozwolił Adamowi Bodnarowi pozostawać na stanowisku do czasu wyboru nowego Rzecznika, jest niezgodny z konstytucją. Przepis ten traci moc obowiązującą po upływie trzech miesięcy od opublikowania wyroku w Dzienniku Ustaw - ogłosiła prezes TK Julia Przyłębska.
Były poseł PiS, sędzia Stanisław Piotrowicz, odczytując uzasadnienie, ocenił: - Trybunał zaznacza, że sprawa, w której zapadł wyrok, nie dotyczy ani konkretnego Rzecznika Praw Obywatelskich, ani urzędu RPO jako takiego - tłumaczył. W jego ocenie TK skupił się na samej kwestii kadencyjności.
Prof. Marek Chmaj: Rozstrzygnięcie TK, zawiera dyskwalifikujące wady
Rozstrzygnięcie TK z 15.04.2021 r. (K 20/20) w sprawie RPO, zawiera dyskwalifikujące wady formalne i merytoryczne:
Wady formalne:
- udział w składzie osoby nieuprawnionej, czyli dublera Justyna Piskorskiego. Wskutek tego skład TK był oczywiście sprzeczny z przepisami prawa i „rozstrzygnięcie” nie jest wyrokiem
- wielokrotne, „ręczne manipulacje” składem orzekającym dokonywane przez J. Przyłębską
Wady merytoryczne:
- TK nie zrozumiał, że ze wskazanej w art. 2 Konstytucji zasady demokratycznego państwa prawnego wynika zasada zachowania ciągłości władzy państwowej;
- dotychczasowe rozwiązanie, polegające na 5-letniej kadencji RPO, ale przy uwzględnieniu konieczności ciągłości sprawowania urzędu było zgodne z Konstytucją,
- do tej pory zadania RPO wykonywała osoba posiadająca legitymację wynikającą z wyboru w konstytucyjnym trybie (Sejm za zgodą Senatu), Orzeczenie otwiera możliwość wprowadzenia do ustawy p.o. Rzecznika, czyli osoby powoływanej przez kogokolwiek. Osoba taka nie będzie mieć legitymacji do sprawowania funkcji Rzecznika
- sytuacja, kiedy ważny konstytucyjny organ państwa nie jest obsadzony, godzi w Konstytucję
- jeden, jedyny przypadek w Konstytucji, kiedy przewidziano osobę „wykonującą obowiązki” organu kadencyjnego znajduje się w art. 131. Przepis ten dotyczy wykonywania przez Marszałka Sejmu lub Marszałka Senatu obowiązków Prezydenta. Gdyby ustrojodawca chciał, aby były powoływane inne osoby p.o. – to by to wpisał do Konstytucji
- rozstrzygnięcie otwiera możliwość szerokiego, niezgodnego z Konstytucją, powoływania osób p.o. Niedługo możemy mieć p.o. Prezesa NIK, p.o. Rzecznika Praw Dziecka, p.o. Prezesa NBP, p.o. członków KRRiT czy KRS itp., a nawet osobę p.o. Prezesa Rad Ministrów
Prof. Marek Chmaj