TheFad.pl – Polska i Świat. Opinie i komentarze

Al Jarreau, amerykański muzyk i wokalista zmarł w Los Angeles w wieku 76 lat

Al Jarreau a właściwie Alwin Lopez Jarreau, legendarny amerykański wokalista jazzowy , siedmiokrotny laureat nagrody Grammy, zmarł w niedzielę w wieku 76 lat.   Swoją muzykę, będącą mieszanką popu, funku, salsy i jazzu, Jarreau nazywał „Youmbination” lub „Jarreau-Music”.

„Al zasnął na wieki, spokojnie, ok. godz. 5.30 w szpitalu w Los Angeles. Byli przy nim członkowie rodziny i kilkoro bliskich przyjaciół” – poinformował agent muzyka Bob Zievers.

„Jest wdzięczny za tych 50 lat, podczas których zjeździł świat jako kapłan muzyki, i za wszystkich, którzy z nim to dzielili – jego wiernych fanów, oddanych muzyków i wielu innych, którzy wspierali jego starania” – dodał.

Na kilka dni przed śmiercią wokalista trafił do szpitala z powodu przemęczenia; za radą lekarzy odwołał wówczas wszystkie występy zaplanowane w ramach najnowszego tournee.

Zaledwie kilka dni temu,  menedżer Jarreau przekazał  informację, że muzyk czuje się lepiej, a jego syn przyłapał go na śpiewaniu jednej z pielęgniarek jego hitu „Moonlighting Theme”.

Uważany za jednego z największych współczesnych wokalistów Al Jarreau (właściwie Alwyn Lopez Jarreau) był znany, uwielbiany i nagradzany nie tylko jako wokalista jazzowy, ale także popowy i R&B. Jest jedynym wokalistą z nagrodą Grammy w tych trzech kategoriach muzycznych. Wydał 16 albumów studyjnych i pięć koncertowych.

W ubiegłym roku Jarreau dał 50 występów, m.in. w Białym Domu na zaproszenie prezydenta USA Baracka Obamy.

Źródło: PAP

 

Exit mobile version