Prof. Marek Chmaj
Prof. Marek Chmaj wiceprzewodniczący Trybunału Stanu przewodniczący Zespołu Doradców do spraw Kontroli Konstytucyjności Prawa przy Marszałku Senatu:
Rozstrzygnięcie TK w sprawie K 1/20 nie powinno zostać ogłoszone w Dzienniku Ustaw RP. Ponieważ nie stanowi ono orzeczenia TK w rozumieniu art. 190 Konstytucji RP; ogłoszenie „wyroku” w Dzienniku Ustaw nie zamyka sądom, w oparciu o rozproszoną kontrolę konstytucyjności prawa, odmawiania uznawania mocy wiążącej tego „wyroku”.
Trybunał Konstytucyjny pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej opublikował w środę 27 stycznia uzasadnienie wyroku dotyczące orzeczenia z 22 października ubiegłego roku w sprawie aborcji. W wyroku z 22 października Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że nielegalne jest w Polsce przerywanie ciąży w przypadku, gdy płód jest uszkodzony.
27 stycznia, w Dzienniku Ustaw opublikowano wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 22 października 2020 roku o niekonstytucyjności przepisu dopuszczającego aborcję w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu. Oznacza to faktyczne zaostrzenie prawa aborcyjnego w Polsce. Od tej pory legalne przerwanie ciąży możliwe jest tylko w sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia matki, lub gdy ciąża jest wynikiem gwałtu.
7 grzechów głównych „wyroku” Trybunału Konstytucyjnego w sprawie K 1/20
Prof. Marek Chmaj wiceprzewodniczący Trybunału Stanu, przewodniczący Zespołu Doradców do spraw Kontroli Konstytucyjności Prawa przy Marszałku Senatu odniósł do tego „wyroku” wskazując 7 grzechów głównych w sprawie K 1/20
- W składzie zasiadało trzech dublerów, a zatem osoby nieuprawnione. Skład był oczywiście niezgodny z przepisami prawa.
- W wydaniu „wyroku” brała udział sędzia Krystyna Pawłowicz, należąca do grupy posłów, którzy podpisali analogiczny wniosek inicjujący postępowanie w sprawie K 13/17, a tym samym podlegała obowiązkowemu wyłączeniu jako iudex suspectus.
- Sędzia Julia Przyłębska, nie miała umocowania do przewodniczenia TK, gdy ten orzeka w pełnym składzie dlatego, że powołanie sędzi J. Przyłębskiej na Prezesa TK było niezgodne z Konstytucją.
- Komisja Ustawodawcza Sejmu w ogóle nie wydała opinii w sprawie K 1/20, a więc stanowisko zaprezentowane zarówno w piśmie złożonym do TK 19 października 2020 r., jak i ustnie na rozprawie, nie było stanowiskiem Sejmu.
- Błędy formalne powodują, że zachodzi nieważność postępowania w sprawie K 1/20, a „wyrok „wydany 22 października ma charakter tzw. sententia non existens –wyroku nieistniejącego.
- Uzasadnienie „wyroku” zostało oparte na argumentach ideologicznych, etycznych i moralnych, a w nikłej mierze na prawnych. Dobór powołanej literatury jest jednostronny i kuriozalny, sprzeczny z ustaleniami doktryny prawa konstytucyjnego.
- Rozstrzygnięcie TK w sprawie K 1/20 nie powinno zostać ogłoszone w Dzienniku Ustaw RP. Ponieważ nie stanowi ono orzeczenia TK w rozumieniu art. 190 Konstytucji RP; ogłoszenie „wyroku” w Dzienniku Ustaw nie zamyka sądom, w oparciu o rozproszoną kontrolę konstytucyjności prawa, odmawiania uznawania mocy wiążącej tego „wyroku”.
Dariusz Frach, thefad.pl / Źródło: prof. Marek Chmaj, Facebook