Prowadził po pierwszej serii, obronił pozycję po drugiej. Nikt się tego nie spodziewał. Piotr Żyła mistrzem świata w skokach narciarskich!
PIOTR ŻYŁA MISTRZEM ŚWIATA! #Oberstdorf2021 #skijumpingfamily pic.twitter.com/NRnqobLire
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) February 27, 2021
Był poza konkurencją - w obu próbach oddał najdłuższe skoki i w efekcie cieszy się z wielkiego sukcesu. Większego szczęśliwca od Piotra Żyły, nie ma w Oberstdorfie. - Ale miałem energii, ojej. Mówiłem: nakręcę się dzisiaj. Nie ma szans, że tego nie wygram - jak obiecał, tak zrobił. Dwa niesamowite skoki i sięgnął po największy sukces w swojej karierze.
Prowadził już po pierwszej serii konkursu na skoczni normalnej. W drugiej postawił tylko kropkę nad i. Pewny siebie był jeszcze przed skokiem. Gdy siedział na belce, uśmiech z jego twarzy nie schodził.
W pierwszej rundzie Piotr Żyła oddał fenomenalny skok na 105 metrów i prowadził o trzy punkty przed Anze Laniskiem (102,5 metra) i 3,1 punktu przed Ryoyu Kobayashim. Na piątej pozycji znalazł się Dawid Kubacki (102 metry), który tracił do Żyły zaledwie 3,7 punktu.
OJ OJ OJ JAK PIĘKNIE
— Kocur Dancing Queen (@shieet24) February 27, 2021
JAK MAGICZNE!
PIOTR ŻYŁA MISTRZEM ŚWIATA!!! ❤🔥#skijumpingfamily pic.twitter.com/pFqq74G5DM
W finałowej serii skok na 102,5 metra Żyły pozwolił mu na obronę pierwszej pozycji po pierwszej serii i tytuł mistrza świata. Srebrny medal zdobył Karl Geiger (103,5 i 102 metra), brąz Anze Lanisek (102,5 i 101 metrów). Dawid Kubacki, który po pierwszym skoku był na piątym miejscu, uzyskał 99 metrów i utrzymał tę pozycję.
7 złoto w historii polskich skoków narciarskich na MŚ
Piotr Żyła zdobył osiemnasty medal polskich skoczków na mistrzostwach świata w narciarstwie klasycznym. Wcześniej złoto trafiło czterokrotnie do Adama Małysza i raz do Kamila Stocha, Dawida Kubackiego, a także polskiej drużyny.
To pierwszy indywidualny tytuł mistrza świata i największy sukces w karierze Piotra Żyły. 34-latek jest piątym Polakiem, który zdobył złoty medal mistrzostw świata, po Wojciechu Fortunie, Adamie Małyszu, Kamilu Stochu i Dawidzie Kubackim.
Do roku 1980 każdy medalista igrzysk olimpijskich zostawał automatycznie medalistą mistrzostw świata. Tym samym pierwszym Polakiem, który został mistrzem świata w skokach narciarskich jest Wojciech Fortuna, który wygrał złoto na igrzyskach olimpijskich w Sapporo w 1972 roku. W statystykach nie uwzględniono tego faktu, traktując te dwie imprezy niezależnie.
Kamil Stoch zajął 22 miejsce po dwóch skokach na 96 metrów. 30 był Andrzej Stękała, który skoczył 95 i 87,5 metra. Rywalizację po pierwszej serii zakończył Klemens Murańka (93 metry), który ostatecznie był zajął 36 miejsce.
Cieszył się jak dziecko
Zapytany, czy był to najlepszy konkurs w jego karierze, odpowiedział: - A ja wiem? Nie wiem! Nie pamiętam! Pamiętam, że zrobiłem wszystko, co mogłem zrobić. Przygotowałem się najlepiej, jak potrafię. Umiem się przygotować - ja już jestem taki stary, a umiem się przygotować jeszcze.
- Jestem bardzo zadowolony. Wszystko dzisiaj zadziałało. Treningi i kwalifikacje nie były dla mnie najlepsze, ale dzisiaj cały dzień grałem na gitarze. Miałem tyle energii, że musiałem dzisiaj wygrać - mówił Żyła w rozmowie z FIS tuż po zakończeniu konkursu.
I kto jest the best?? Kto jest Mistrzem Świata???👏👏👏👏
— PikuśPOL 🇵🇱 📿 (@pikus_pol) February 27, 2021
Piotr Żyła - II seria - 102,5 m💪💪💪 #skijumpingfamily pic.twitter.com/0JAtIXHubz
Piotr Żyła był ogromnie szczęśliwy po zwycięstwie - Do tej pory mnie gotuje! - cieszył się. Zwrócił się też do kibiców. - Pozdrawiam wszystkich kibiców, szkoda, że was nie ma tutaj z nami. Ale tu jest pięknie! - mówił.
- Ja dziś miałem dobry dzień, oj jaki dobry! Wszystko mi wychodziło, i nawet skoki. Nie do wiary! Ale miałem energii dzisiaj, ojej! Mówiłem, że się nakręcę dzisiaj. I tak przyszedłem na skocznię, to już byłem nakręcony, że nie było szans, że tego nie wygram. Musiałem to wygrać! - powiedział w rozmowie z Eurosportem.
Żyła w euforii po triumfie. „Oj, to był dobry dzień!”#wieszwięcej
— tvp.info 🇵🇱 (@tvp_info) February 27, 2021
Zobacz więcej: https://t.co/agKlWSbhuf pic.twitter.com/IjaWcomflE
- Miałem dobry dzień. Ja już od wczoraj nie śpię - mówił w rozmowie z TVP. - Trener mi powiedział, żebym się obudził. Coś tam gadał, nie pamiętam. Coś mówił, że tak trzeba skakać, żeby wygrać. Jego trzeba pytać - dodał.
- Podszedłem do tego, jak do dobrej imprezy. Jak będzie to będzie. Widzę linię, mijam linię i myślę: wygrałem. Od razu wiedziałem, że jestem mistrzem świata. Wylądowałem jak na mnie ładnie, bo lądowałem tu jak łajza - mówił Piotr Żyła.
Dariusz Frach, thefad.pl