Szukaj w serwisie

×
7 października 2018

Kazimierz Marcinkiewicz: Do przyjaciół, po drugiej stronie barykady

Kazimierz Marcinkiewicz

Kazimierz Marcinkiewicz

Musicie pilnować władzy dla swoje dobra, dla ich - władzy dobra, a przede wszystkim dla Polski. Kłamstwa i afery władzy niszczą Polskę, jeśli jesteście przyzwoitymi osobami musicie zachowywać się przyzwoicie.

 

W 2007 roku kiedy byłem jeszcze członkiem PiS, krytykowałem kłamstwa, kolesiostwo, zawłaszczanie państwa przez partie JK. W sierpniu napisałem list bez reakcji zwrotnej i wystąpiłem z partii. Krytykowałem, choć dziś wiem, że za mało także rządy PO. Dziś krytykuje PiS, ale także opozycje, do tego stopnia, że Grzegorz ledwo podaje mi rękę. Krytyka jest ozdrowieńcza, jest niezmiernie potrzebna bo władza deprawuje, a kłamstwo rujnuje nie tylko życie publiczne, ale także państwo.

Nie wiem z jakich powodów uważacie, że łamanie konstytucji i podstawowych zasad demokracji przez rządzących jest dla Polski dobre. Nie rozumiem dlaczego przymykajcie oko, gdy kolejne ustawy rujnują podstawy państwa i system sprawiedliwości. Macie jakieś swoje dziwne racje. Jednak nie do pojęcia jest to, że przymykajcie oczy na afery, kłamstwa i przekręty. Poważnie nie macie żadnych granic? Nie widzicie potrzeby używania jakichkolwiek hamulców?

Sprawa Stachowiaka pokazała, że bez nadzoru ta władza, a może każda władza jest w sprawie zamieść każdą sprawę pod dywan. Sprawa zakupu samolotów VIP, przy której doradcą był były /a możliwe, że i obecny/ pracownik firmy od której kupiono bez przetargu i strasznie drogo, naruszając wszystkie zasady przejrzystości. Sprawa Piotrowicza, który wiernie służył w aparacie represji komunistycznej Polski, pózniej wiernie tłumaczył pedofilię w kościele, a teraz jest twarzą władzy w psuciu wymiaru sprawiedliwości. To nie jest tylko „sprawa smaku”, ani nawet „charakteru”, ale podstaw przyzwoitości.

Afera SKOK, w której przekręcono ponad 5 miliardów zł, a główny nadzorca jest szefem ważnej komisji w Senacie i buduje układ lokalny w Białej Podlaskie, bo czuje się bezkarny. Afera „radomska”, w której chyba nie macie złudzeń, że to obecna władza wytyczyła drogę przez tereny „radomskiego układu PiS” i nikomu włos z głowy nie spadł. Afera związana z morderstwem dwóch niewinnych osób, przez mordercę na przepustce. Poważnie nikt nie ponosi za to odpowiedzialności?

Wreszcie afera „GetBack”, w której straty sięgają prawie 2 miliardów zł. Niby państwowe służby działają. Prawie codziennie słyszymy komunikaty o kolejnych zatrzymanych. Z tym, że na razie doliczono się co najwyżej 150 milionów zł, a gdzie reszta. A może szukają nie tam gdzie trzeba. GetBack wydał obligacje by wykupić złe kredyty z banków państwowych i BZW BK. A może wykupił po wygórowanej cenie i nie był w stanie sprzedać tych długów, a zwłaszcza sprzedać z korzyścią. Dlatego prezes był tak przekonany, że państwowe instytucje mu pomogą. Może te pieniądze są, tylko nie w GetBack, ale w bankach?

Bezwarunkowo wspieracie PiS. Nie wydajecie z siebie ani krzty krytyki. Nie pilnujecie „swojej władzy”, tym bardziej ona się deprawuje i niszczy nasz kraj. Musicie pilnować władzy dla swoje dobra, dla ich - władzy dobra, a przede wszystkim dla Polski. Kłamstwa i afery władzy niszczą Polskę, jeśli jesteście przyzwoitymi osobami musicie zachowywać się przyzwoicie. Proszę i namawiam. Polska takiego, przyzwoitego zachowania potrzebuje zawsze. Polska na takie zachowanie zasługuje.

Kazimierz Marcinkiewicz



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o:



 
 

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji jest dostępnych na stronie Wszystko o ciasteczkach.

Akceptuję