Manuela Gretkowska
Ziobro uchylając tajemnicę adwokacką zabierze nam prawo do obrony. Zniszczono już Trybunał Konstytucyjny i rozmontowują Sąd Najwyższy. Morawiecki mówi, że Unia nie rozumie Polski. Jakby chodziło o nieprzetłumaczalną narodową neurozę a nie prymitywne kłamstwa dające rządowi bezkarność. Morawiecki nie rozumie nawet, że kłamie i przegrał proces.
Szanowny Panie,
rząd mojego kraju nazywa troskę o Polskę antypaństwowym donosicielstwem. Uprzejmie więc donoszę, co robiłam też rok temu podczas spotkania w Brukseli:
Polska demokracja znika.
Wiem, nie da się Pan wykiwać polskim cwaniakom nazywającym siebie odpowiedzialnymi politykami. Czy tylko dlatego, że mają w sejmie większość nie można ich oskarżyć o łamanie prawa jak Puigdemonta w Hiszpanii i aresztować żeby przestali niszczyć Polskę?
UE nie przewidziała, że w jednym z państw członkowskich demokratycznie wybrany rząd obali demokratyczny ustrój. Ale tak się stało. Co z tym zrobić nie rezygnując z unijnych standardów, których jesteście autorami a powinniście być tez strażnikami i gwarantem?
80% Polaków chce członkostwa w Unii czyli wolności i demokracji. Nie demokracji polskiej czy węgierskiej, ale demokracji na którą się umawialiśmy wstępując do Unii zgodnie z podpisanymi traktatami. W innym przypadku pisowska demokracja broniąc się przed europejską będzie prosić o pomoc rosyjską demokrację.
Należałoby przeprowadzić ponowne europejskie referendum w Polsce. Albo przegłosujemy większością poparcie albo z Unii wypielgrzymujemy. Wśród Czechów, racjonalnych, pragmatycznych Czechów, po trzech latach propagandowego łomotu poparcie dla Unii spadło z 70% do 30%.
Jeśli opowiemy się za wspólnotą europejską a więc jej prawami, ludzie PiS-u odpowiedzialni za ich łamanie powinni zostać osądzeni i skazani przez Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu.
Nie proszę by Unia ratowała Polskę przed nią samą. Proszę by Unia nie zaniedbała swoich własnych fundamentów. Już przypomina Krzywą Wieżę w Pizie, zagrożoną nadchodzącym populistycznym, autorytarnym trzęsieniem ziemi.
Ratujmy siebie i innych przed faszyzmem, nacjonalizmem, bezprawiem - takie były założenia twórców Unii i polskie marzenia.
Minister sprawiedliwości, Ziobro uchylając nowymi przepisami tajemnicę adwokacką zabierze nam prawo do obrony obowiązujące w każdym cywilizowanym kraju. Zniszczono już Trybunał Konstytucyjny i rozmontowują Sąd Najwyższy. Ale premier Morawiecki mówi, że Unia nie rozumie Polski. Jakby chodziło o nieprzetłumaczalną narodową neurozę a nie prymitywne kłamstwa dające rządowi bezkarność. Morawiecki nie rozumie nawet, że kłamie i przegrał proces.
Noblista, Czesław Miłosz napisał w swoim wierszu:
„Wiernie służyłem polskiemu językowi,
Pośród wielu języków jest dla mnie jedyny,
I wzywa, nakazuje żeby go uświetniać,
bo mówi w nim za dużo małpoludów,
Do których, nie ukrywam, mam odrazę…”
Małpoludy umieją straszyć maczugą propagandy. Mówią po to, by kłamać albo obrażać. Kaczyński nazwał sędziów orzekających zgodnie z prawem ojkami. Wie, że suweren nie zrozumie tego słowa, ale je podchwyci i przekręci, nazywając sędziów gn-ojkami, a sądy gnojówką do uprzątnięcia. I tak z ojczyzny robią nam gnojowiznę bezprawia.
Uprzejmie o tym wszystkim donoszę. W imieniu swoim, milionów myślących podobnie i Szarego Człowieka, który spłonął protestując przeciwko przemocy naszego rządu.
Nie zostawiajcie nas, bo wtedy opuścicie siebie samych rezygnując z prawa i demokracji.
Z poważaniem,
Manuela Gretkowska polska pisarka