Katar prawdopodobnie zapłacił grupom terrorystycznym nawet miliard dolarów okupu za uwolnienie kilkudziesięciu porwanych bojowników i cywilów, w tym członków rodziny królewskiej - informuje RMF24 powołując się na źródła "Financial Times". Według ekspertów to jest główna przyczyna, która doprowadziła do obecnego kryzysu w Katarze.
RMF24 informuje, że Katar zapłacił ogromne okupy terrorystom m.in. za uwolnienie 26 Katarczyków wśród których znajdowali się członkowie rodziny królewskiej którzy wybrali się na polowanie do Iraku, oraz 50 rebeliantów porwanych w Syrii.
Według źródeł "Financial Times" podczas tych dwóch sytuacji Katar zapłacił prawie miliard dolarów okupu z czego 700 milionów dolarów trafiło do wspieranych przez Teheran szyickich milicji, a koło 300 milionów dolarów do radykalnych bojowników w Syrii, m.in. do dżihadystów powiązanych z Al-Kaidą.
"Financial Times" przypomina, że w kwietniu premier Iraku przyznał, że służby przejęły setki milionów dolarów, które przyleciały do jego kraju na pokładach katarskich samolotów. Jak informował, pieniądze trafiły do Iraku "nielegalnie" w walizkach.
Państwa arabskie zrywają relacje dyplomatyczne z Katarem
W poniedziałek 5 czerwca pięć państw arabskich zerwało stosunki dyplomatyczne z Katarem. Jako powód podano wsparcie, jakie ten kraj ma oferować Bractwu Muzułmańskiemu oraz innym terrorystom.
Z Katarem stosunki dyplomatyczne i konsularne zerwała Arabia Saudyjska oskarżającKatar o wspieranie szyickich milicji w regionie, które zdaniem Rijadu są popierane głównie przez Iran.
W ślad za Arabią Saudyjską stosunki z Katarem zerwały Zjednoczone Emiraty Arabskie, Egipt i Bahrajn, również oskarżając to państwo o wspieranie terroryzmu, w tym Al-Kaidy i Bractwa Muzułmańskiego. Później w poniedziałek na taki ruch zdecydowały się Jemen, Libia i Malediwy.
Katar został ponadto wykluczony z arabskiej koalicji pod wodzą Arabii Saudyjskiej działającej w Jemenie i zwalczającej szyickich rebeliantów Huti.
Jak komentuje Reuters posunięcia te są pośrednio wymierzone w Iran, który jest głównym regionalnym rywalem Arabii Saudyjskiej. Zastępca szefa kancelarii irańskiego prezydenta Hasana Rowhaniego, Hamid Abutalebi napisał na Twitterze, że konflikt ten jest następstwem wizyty, jaką złożył w maju w Rijadzie Donald Trump. Prezydent USA zabiega o zacieśnienie współpracy z Arabią Saudyjską.
Bogaty w surowce energetyczne Katar jest jednym z najbogatszych krajów na świecie, a społeczeństwo katarskie jest najbogatszym społeczeństwem świata.
(df) thefad.pl / Źródło: RMF24, TVN24