Sejm głosami PiS uchwalił nowelizację ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. Ustawa, którą marszałek Sejmu w ostatniej chwili wpisał do harmonogramu obrad oznacza m.in., że wygaszone zostaną kadencje 15 członków KRS będących sędziami.
#Sejm uchwalił nowelizację ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa pic.twitter.com/5KxiZe4s5D
— Sejm RP (@KancelariaSejmu) 12 lipca 2017
Za nowelizacją ustawy o Radzie opowiedziało się 227 posłów, a pięciu było przeciw. W głosowaniu nad ustawą o KRS nie brali udziału posłowie opozycji, którzy próbowali zerwać kworum (minimalną liczbę posłów - 230), co się jednak nie udało.
To głosowanie trzeba zapamiętać! pic.twitter.com/HHegZ0vRyo
— Jolanta Szczypinska (@JSzczypinska) 12 lipca 2017
Projekt ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, autorstwa rządu, przewiduje, że zostaną wygaszone kadencje 15 członków Rady, którzy nie są sędziami. Dodatkowo nie wybierałyby ich środowiska sędziowskie - tak jak jest teraz – tylko Sejm.
Opozycja zgodnie krytykowała ustawę. Przedstawiciele PO, Nowoczesnej, PSL i Kukiz'15 podkreślali m.in., że zapisy prowadzą do „upartyjnienia KRS”, prowadzą do powrotu PRL i są sprzeczne z konstytucją.
"Dzisiaj o 16:41 roku pańskiego 2017 zakończył w Polsce życie trójpodział władzy" - skomentował Michał Stasiński z klubu PO.
Dzisiaj o 16:41 roku pańskiego 2017 zakończył w Polsce życie trójpodział władzy. @Platforma_org @NewsPlatforma pic.twitter.com/qqaNSfVEeM
— Michał Stasiński (@StasinskiM) 12 lipca 2017
Zdaniem Zbigniewa Ziobro zaproponowane przez PiS rozwiązanie stawy zobiektywizuje tryb wyboru kandydatów. - Polski system powoływania sędziów jest skrajnie niedemokratyczny (…) KRS to korporacyjna spółdzielnia, która sama o wszystkim decyduje – powiedział.
PiS podkreśla, że projekt służy obiektywizacji rozpatrywania spraw i jest kolejnym krokiem w reformie wymiaru sprawiedliwości. Według opozycji projekt "wywraca konstytucyjny porządek, oparty na klasycznym trójpodziale władzy".
O co chodzi w nowelizacji PiS ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa
Krajowa Rada Sądownictwa, to konstytucyjny organ stojący na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów.
Składa się z 25 członków. W jej skład wchodzą: Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego, Prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego, osoba powołana przez Prezydenta RP, Minister Sprawiedliwości, czterech posłów, dwóch senatorów, dziesięciu sędziów będących przedstawicielami sądów powszechnych, dwóch sędziów Sądu Najwyższego, dwóch sędziów sądów administracyjnych i sędzia sądu wojskowego. Tak jak w większości innych krajów europejskich, skład polskiej Krajowej Rady Sądownictwa jest mieszany, przy czym sędziowie stanowią większość.
Nowela przewiduje m.in. powstanie w KRS dwóch izb oraz wygaszenie, po 30 dniach od wejścia noweli w życie, kadencji jej członków: zarówno 15 sędziów, jak i 6 parlamentarzystów. Nowi członkowie Rady-sędziowie byliby wybrani na wspólną 4-letnią kadencję (tylko raz można byłoby być wybranym do KRS ponownie).
Kandydatów na członków KRS-sędziów marszałkowi Sejmu zgłaszałoby prezydium Sejmu lub co najmniej 50 posłów. Mogą oni wybierać kandydatów wyłącznie spośród sędziów zarekomendowanych przez środowiska prawnicze. Prawo do tego miałyby stowarzyszenia sędziów lub prokuratorów, grupy co najmniej 25 sędziów lub prokuratorów, Naczelna Rada Adwokacka, Krajowa Rada Radców Prawnych i Krajowa Rada Notarialna.
W skład Pierwszego Zgromadzenia KRS mieliby wejść: I prezes SN, prezes NSA, minister sprawiedliwości, osoba powołana przez prezydenta, czterech posłów i dwóch senatorów. Drugie Zgromadzenie ma utworzyć 15 sędziów wszystkich szczebli, wybieranych przez Sejm.
Według noweli, jeżeli obie izby będą miały różne opinie o kandydacie na sędziego, wówczas ta, która wydała o nim opinię pozytywną, może wnioskować o decyzję Rady w pełnym składzie. Wówczas za kandydatem musiałoby się opowiedzieć 2/3 składu całej Rady.
(df) thefad.pl