W czwartek sztab Prawa i Sprawiedliwości zaprezentował nowy spot wyborczy, w którym wykorzystano ujęcia z programów TVN24 i Superstacji.
W pierwszej części spotu „Dzieci to nie koszt, to inwestycja” pokazano wypowiedzi polityków Platformy Obywatelskiej Stefana Niesiołowskiego i Julii Pitery na temat głodujących dzieci w Polsce. Cytaty pochodzą z „Kropki nad i” z 5 marca 2013 roku oraz z programu Superstacji, w którym dzień później Pitera komentowała słowa Niesiołowskiego.
Od piątej sekundy w tle nagrania słychać głos prowadzącej „Kropkę nad i” Moniki Olejnik, która dopytuje posła Niesiołowskiego o niedożywione dzieci, później na ekranie odsłania się kawałek jej twarzy. W spocie PiS podpisano, że wycinek pochodzi z tego wydania.
Z kolei fragment rozmowy dziennikarza Superstacji z posłanką Julią Piterą jest wasnością jednej z firm zajmujących się produkcją telewizyjną. Nagranie jest dostępne w sieci, ale agencja kupiła od stacji licencję na jego wykorzystanie.
To skandal ! Nie życzę sobie
"Prawo i Sprawiedliwość wykorzystało BEZ MOJEJ ZGODY fragment programu Kropka nad i oraz mojego głosu w spocie wyborczym. - napisała na swoim profilu na portalu społecznościowym Monika Olejnik - To skandal ! Nie życzę sobie, żeby partie polityczne korzystały z mojej pracy wbrew mojej woli, niezgodnie z etyką! - dodała z oburzeniem.
Prawo i Sprawiedliwość wykorzystało BEZ MOJEJ ZGODY fragment programu Kropka nad i oraz mojego głosu w spocie wyborczym....
Posted by Monika Olejnik on Thursday, 3 September 2015
Pod postem Moniki Olejnik pojawiły się natychmiast wpisy oburzonych internautów:
- Będziemy się domagali usunięcia tych fragmentów - zapowiada TVN. - Licencję nabyła firma zajmująca się produkcją telewizyjną - wyjaśnia Superstacja.
Źródło: Wirtualne Media