TheFad.pl – Polska i Świat. Opinie i komentarze

Na powstrzymanie kryzysu klimatycznego, mamy nie 12 lat, a 18 miesięcy

Fot. needpix

Katastrofalne zmiany klimatyczne dokonują się na naszych oczach. Jak poinformował ostatnio Międzynarodowy Zespół ds. Zmian Klimatu, na powstrzymanie kryzysu klimatycznego, mamy nie 12 lat, a 18 miesięcy.

W tej sprawie odbyć mają się dwa szczyty klimatyczne: ONZ w Nowym Jorku i COP24 w Santiago. Będzie w nich brała udział znana szwedzka aktywistka Greta Thunberg. Poinformowała, że dostanie się do Ameryki, przepływając Atlantyk jachtem oceanicznym.

Czemu wybrała tak nietypowy środek transportu? Powód jest prosty – nie lata samolotami, gdyż mają one bardzo zły wpływ na klimat. Gdy w grudniu w Katowicach odbywał się szczyt klimatyczny ONZ, Greta spędziła w pociągach 2 dni, ponieważ jest to najbardziej przyjazny środowisku rodzaj transportu (nie licząc roweru i innych zeroemisyjnych środków transportu).

O Grecie zrobiło się głośno, kiedy w sierpniu 2018 roku rozpoczęła strajk pod szwedzkim parlamentem. Wzbudziło to zainteresowanie mediów i jej protest przerodził się w międzynarodowy ruch FridaysForFuture (piątki dla przyszłości). Od tego czasu młodzież na całym świecie strajkuje co tydzień w piątek, a Greta została nominowana do Pokojowej Nagrody Nobla.

Ze względu na szczyt klimatyczny ONZ 23 września, planowany jest strajk globalny 20 i 27 września (piątki). Ma być to ostateczny strajk dla Ziemi, który ma przypomnieć tym którzy bagatelizują mało optymistyczne raporty, że musimy wszyscy zaangażować się w walkę ze zmianami klimatu, bo jak napisała Greta: wciąż mamy okno czasu, ale to okno szybko się zamyka.

Alicja Sawera

Exit mobile version