Zostawiłem temat na powyborcze rozliczenia, żeby przed wyborami nie został okrzyknięty polityczną lipą, a teraz pytam Zbigniewa Ziobro, Bogdana Święczkowskiego i Jarosława Kaczyńskiego co stało się z kwotą PÓŁ MILIARDA EURO przelaną do Polski przez słupa, który zajmował się pulą skradzioną ze SKOK-u Wołomin.
Podajcie panowie tytuły prawne przelania tych środków na rachunki Instytutu Lecha Kaczyńskiego oraz Srebrna Sp z o.o.
Wszyscy Polacy chcemy wiedzieć co z pieniędzmi ukradzionymi ze SKOK-u i dlaczego instytucje prawne związane z PiS są ich dysponentami?
Zbigniew Stonoga