TheFad.pl – Polska i Świat. Opinie i komentarze

Ks. Wojciech Lemański: Zachłanność niejedno ma imię. Miała być nasza, swojska, prosta, z ludu wzięta i dla ludu ustanowiona

Decyzję o wypłacie 65 tys.zł. „nagrody” dla Beaty Szydło podjęła.. Beata Szydło – napisał na Twitterze w poniedziałek polityk PO poseł Brejza. – nie ma ŻADNYCH uzasadnień dla każdej „nagrody”, wygląda na to, że 5mln.zł. pseudonagród dla polityków #PiS wypłacono na tzw.gębę – dodał

Decyzję o przyznaniu 65 tys. zł nagrody dla premier Beaty Szydło za pracę w 2017 roku podjęła ona sama – wynika z odpowiedzi na interpelację, którą złożył poseł PO Krzysztof Brejza

Krzysztof Brejza w interpelacji do premiera poprosił o wyjaśnienia dotyczące nagród dla ministrów, zapytał o to, kto podjął oraz w jaki sposób uzasadnił decyzję w sprawie przyznania nagrody premier Beacie Szydło.

Odpowiedzi udzielił szef kancelarii premiera Michał Dworczyk. „Nagrody w 2017 roku otrzymali wszyscy członkowie Rady Ministrów, również Prezes Rady Ministrów. Decyzje o wypłacie nagród podjęła ówczesna Prezes Rady Ministrów Pani Beata Szydło i to do Nie należała ostateczna ocena pracy poszczególnych ministrów i ich resortów oraz zaangażowanie w realizację priorytetowych zadań Rządu” – przekazano w odpowiedzi.

Z otrzymanych informacji wynika, że w 2017 roku największą nagrodę przyznano Mariuszowi Błaszczakowi – 82 tysiące złotych. 75 tysięcy otrzymał Mateusz Morawiecki. Po 72 tysiące dostali: Piotr Gliński, Witold Bańka, Anna Strężyńska, Witold Waszczykowski i Zbigniew Ziobro. Beata Szydło przyznała sama sobie skromne 65 tysięcy złotych.

Zachłanność niejedno ma imię

Ksiądz Ksiądz Wojciech Lemański w gorzkich słowach odniósł się do doniesień w sprawie przyznanej sobie przez Beatę Szydło nagrody.

Miała być nasza, swojska, prosta (żeby nie napisać prostacka) z ludu wzięta i dla ludu ustanowiona. – skomentował na swoim profilu na Facebooku – Asfaltowa droga pod dom, dotacja dla męża, limuzyną do domu i do kościoła i inne takie. A teraz jeszcze ta nagroda za szczególne zasługi. Kto nas doceni, jeśli my sami tego nie zrobimy? – pyta ksiądz Lemański.

 

(df) thefad.pl / Źródło: Facebook / ks. Wojciech Lemański

 

Exit mobile version