Szukaj w serwisie

×
27 października 2017

Trump udostępnia część tajnych dokumentów w sprawie zabójstwa Kennedy’ego

Narodowe Archiwa Stanów Zjednoczonych ujawniły prawie 3 tysiące dokumentów związanych z dochodzeniami przeprowadzonymi po zamordowaniu Johna F. Kennedy’ego. Odtajnienie niektórych materiałów zostało w ostatniej chwili zablokowane przez Donalda Trumpa, który w notatce służbowej napisał, że "nie miał innego wyjścia".

John F. Kennedy, Dallas, Texas, 22 listopada 1963. Fot. wikipedia.org

22 listopada 1963 r., rozpoczynając swoją kampanię wyborczą John F. Kennedy udał się wraz z żoną Jackie do Dallas, w stanie Teksas. Podczas przejazdu otwartym samochodem oddano do niego kilka strzałów z karabinu. Rannego Kennedy'ego odwieziono do szpitala w Dallas, gdzie zmarł.

45 minut po zabójstwe Kennedy'ego 24-letni Lee Harvey Oswald, były żołnierz US Marines, znany z marksistowskich sympatii zastrzelił na oczach świadków policjanta J.D. Tippit'a. Oswald został zatrzymany i po kilkunastu godzinach oskarżony również o zamordowanie J.F. Kennedy'ego. On sam przekonywał jednak, że jest "kozłem ofiarnym" i nie zastrzelił prezydenta.

Dwa dni później, 24 listopada 1963, Oswald, gdy wyprowadzano go z budynku policji w Dallas, został śmiertelnie postrzelony przez Jacka Ruby’ego, właściciela klubu nocnego w Dallas, człowieka mającego powiązania z mafią. Ruby, skazany na śmierć, zmarł w na raka płuc w więzieniu w roku 1967.

Spisek na Kennedy'ego

Mimo, że śledztwa przeprowadzone przez CIA, FBI, policję z Dallas i dwie niezależne, specjalne komisje Kongresu wykazały, że Oswald działał w pojedynkę, aż 60 proc. Amerykanów nadal uważa, że zamach na Kennedy'ego był rezultatem spisku.

Trump odtajnia dokumenty

Donald Trump zgodził się na ujawnienie kolejnej partii odtajnionych dokumentów na temat zabójstwa Johna F. Kennedy'ego. Prezydent we wpisie zamieszczonym w sobotę na Twitterze potwierdził, że pozwoli na to "pod warunkiem otrzymania dalszych informacji".

Dokumenty miały zostać udostępnione przez Amerykańskie Archiwa Narodowe 26 października.

Trump zmienił zdanie w sprawie części dokumentów

W ostatniej chwili Donald Trump zablokował ujawnienie ponad tysiąca z 3815 dokumentów związanych z zamachem na Kennedy'ego.

Jak informują media powołując się anonimowego przedstawiciele Białego Domu, w notatce służbowej adresowanej do swych najbliższych doradców Trump przyznał, że "nie miał innego wyjścia", jak utrzymać klauzulę tajności wobec ponad tysiąca dokumentów, które miały być ujawnione przez Narodowe Archiwa Stanów Zjednoczonych w czwartek.

Donald Trump przedłużył niejawny status tych dokumentów na razie o sześć miesięcy, zapowiedział jednak, że po tym sześciomiesięcznym przeglądzie tylko nieliczne, bardzo rzadkie dokumenty będą nadal objęte tajemnicą państwową.

Odtajnione dokumenty

Odtajnione dokumenty, które zastały opublikowane w czwartek późnym wieczorem czasu miejscowego, obejmują ok. 400 dokumentów archiwalnych, które po raz pierwszy ujrzały światło dzienne i ponad ok. 3 tys. dokumentów, które w przeszłości były tylko częściowo odtajnione.

Z ujawnionych dokumentów wynika, że FBI obawiało się teorii spiskowych. Hoover nie był pewien, czy Amerykanie uwierzą, że Oswald był zabójcą prezydenta Stanów Zjednoczonych. Zwłaszcza, gdy ten został zabity przez gangstera. Szef FBI twierdził, że Biuro potrzebuje twardych dowodów na to, że Oswald był zamachowcem.

 

(df) thefad.pl 

 



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o:



 
 

Exit mobile version

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji jest dostępnych na stronie Wszystko o ciasteczkach.

Akceptuję