Jacek Lepiarz
Brytyjski historyk Ian Kershaw przewiduje, że wojna w Ukrainie skończy się za pół roku. Jego zdaniem prezydent Rosji Władimir Putin znalazł się w sytuacji, której nie przewidział i toczy wojnę, której nie może wygrać.
On Christmas Eve Russia launched another terror strike on Kherson, killing several people doing their Christmas errands and proving once more that Russia is the most evil place on Earth. #Ukraine #Kherson pic.twitter.com/psWhT2De1I
— (((Tendar))) (@Tendar) December 24, 2022
- Putin wmanewrował się w sytuację, której nie przewidział. Toczy obecnie wojnę, której nie może wygrać i która jest bardzo kosztowna i szkodliwa – powiedział Kershaw w wywiadzie opublikowanym w weekendowym wydaniu niemieckiego dziennika „Sueddeutsche Zeitung”.
Brytyjski historyk zaznaczył, że zima będzie bardzo ciężka nie tylko dla Ukraińców, ale i dla Rosjan.
- Na wiosnę zobaczymy, czy Ukraińcy wspierani przez Zachód będą zdolni do nowej ofensywy, dzięki której będą mogli odeprzeć napastników – powiedział. Jego zdaniem stopień wyczerpania po obu stronach jest poważny. - Dlatego przypuszczam, że za pół roku wojna skończy się – dodał.
Jeśli wojna będzie się przedłużać, a kryzys energetyczny się zaostrzy, solidarność Europejczyków z Ukrainą będzie wystawiona na ciężką próbę – przewiduje historyk. Jeżeli koszty wojny staną się za wysokie, Zachód może zwiększyć presję na Kijów w celu doprowadzenia do porozumienia (z Rosją). - Mam jednak nadzieję, że Ukraina odniesie całkowite zwycięstwo, bo jest to nie tylko w interesie Ukrainy, ale i całego Zachodu – powiedział Kershaw.
Putin to raczej drugi Stalin niż Hitler
Historyk wyraził obawę, że Putin osiągnie w Donbasie „Pyrrusowe zwycięstwo” i będzie twierdził, że wygrał wojnę. W tym przypadku groziłoby porozumienie na wzór Traktatu Wersalskiego. Należy się wtedy spodziewać kolejnej wojny. - Obecnie nie można jednak przewidzieć, jak skończy się ta wojna – zastrzegł.
Zdaniem Kershawa Putina można porównać raczej do Stalina niż Hitlera, przede wszystkim, jeśli chodzi o drogę do władzy.
- Stalin był człowiekiem systemu, kontrolował aparat partyjny, podczas gdy Hitler i Mussolini byli ludźmi z zewnątrz. Putin nie był co prawda człowiekiem partii, ale był insiderem służb. Można powiedzieć, że wślizgnął się do władzy. Nikt na świecie nie znał Putina, zanim nie został prezydentem – tłumaczy. Jak zastrzegł, Putin jest co prawda „pozbawionym skrupułów autokratą”, ale obecnych represji nie wolno porównywać do stalinowskich czystek w latach 30.
Ian Kershaw jest autorem licznych publikacji o III Rzeszy i II wojnie światowej. Po polsku ukazała się między innymi trzytomowa biografia Hitlera oraz „Mit Hitlera” i „Walkiria. Historia zamachu na Hitlera”.
REDAKCJA POLECA