Armia saperów, pracowała przez całą noc aby przygotować się do usunięcia znalezionej wczoraj w północno-zachodnim Londynie, niewybuchu z czasów II Wojny Światowej.
Fot. PA/MoD
Ewakuowani ze swoich mieszkań i pobliskich domów mieszkańcy, znaleźli schronienie w kościele.
Jednak obszar ewakuacji został dzisiaj znacznie powiększony, ewakuowanych zostało setki rodzin oraz szkoły.
Bomba ważąca 227 kg została odkryta na znacznej głębokości na budowie w Brondesbury Park w Brent, gdzie trwa przygotowanie do budowy bloku mieszkalnego.
Dzisiaj, we wczesnych godzinach porannych eksperci z Raoyal Engineers przygotowywali warstwę ochornną mającą stanowić pewnego rodzaju zabezpieczenie przed ewntualnymi skutkami wybuchu.
Do pomocy mieszkańcom zostali oddelegowani wolnotariusze Czerwonego Krzyża, a ponad 50 oób musiało spędzić noc w pobliskim kościele w Kensal Green. Scotland Yard został wezwany do Brondesbury Park około godz. 23.30. Nadinspektor Nigel Quantrell w udzielonym wywiadzie powiedział: "Chciałbym podziękować społeczności za ich ciągłe wsparcie. Mogę was zapewnić, że pracujemy bardzo ciężko, aby rozwiązać jak najszybciej tą sytuację. Wasze zrozumienie i współpraca jest przez nas głęboko doceniana".
Anna Frach, TheFad.pl
