W ciągu minionej doby w Wielkiej Brytanii wykryto 35 707 zakażeń koronawirusem, co oznacza czwarty kolejny dzień z rekordowym bilansem w trzeciej fali epidemii - poinformowano w piątek. Tymczasem liczba podanych szczepionek przeciw Covid-19 przekroczyła 80 mln.
Piątkowy bilans zakażeń jest najwyższy od 22 stycznia, a wzrost w stosunku do tego z czwartku wynosi prawie 3,2 tys. Ponadto po raz pierwszy w trakcie trzeciej fali zdarzyło się, by dobowa liczba zakażeń stanowiła więcej niż 50 proc. najwyższego bilansu z całej epidemii - 8 stycznia wykryto ich ponad 68 tys. Jak dotychczas w Wielkiej Brytanii stwierdzono prawie 5,09 mln infekcji, co jest siódmym najwyższym wynikiem na świecie.
Według stanu z czwartku w szpitalach przebywało 2731 pacjentów chorych na Covid-19, co jest znacznie niższym poziomem niż było w połowie stycznia, gdy w szczytowym momencie ta liczba przekraczała 39 tys., ale jeszcze sześć dni temu było to mniej niż dwa tysiące.
Podobnie jest ze zgonami z powodu Covid-19. W ciągu ostatniej doby zarejestrowano ich 29, co jest ułamkiem statystyk ze stycznia, gdy niemal codziennie umierało ponad tysiąc osób, ale jeszcze w maju i na początku czerwca bardzo często zdarzały się bilanse jednocyfrowe. Od początku epidemii w Wielkiej Brytanii zmarło 128 365 osób, co również jest siódmym najwyższym bilansem na świecie.
Jak podkreśla brytyjski rząd, spowolnienie tempa wzrostu hospitalizacji i zgonów jest efektem szczepień, a zdecydowana większość nowych zakażeń dotyczy osób, które jeszcze się nie zaszczepiły. Wprawdzie od końca maja dynamika szczepień stopniowo, lecz wyraźnie spada, ale w czwartek osiągnięty został kolejny znaczący punkt - łączna liczba podanych zastrzyków przekroczyła 80 milionów. Spośród nich 45,7 mln to pierwsze dawki, a prawie 34,4 mln - drugie. Oznacza to, że przynajmniej jedną przyjęło 86,8 proc., a obie - 65,3 proc. dorosłych mieszkańców kraju. Brytyjski rząd zapowiedział, że do 19 lipca, kiedy w Anglii planowane jest całkowite zniesienie restrykcji, wszyscy dorośli mieszkańcy będą mieli możliwość przyjęcia przynajmniej pierwszej dawki.
Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)