Podczas trzydniowej podróży po Europie Środkowo-Wschodniej w dniach pomiędzy 23 a 25 sierpnia prezydent Francji Emmanuel Macron odwiedził Austrię, Bułgarię i Rumunię, spotkał się także z premierami Czech i Słowacji. Chodź polski rząd zabiegał o wizytę Macron ominął Polskę.
Macron tells Poland it’s headed for the "margins" of Europe https://t.co/gPI0e1LlQo pic.twitter.com/y8V4sjdhIf
— Bloomberg (@business) August 25, 2017
Polska sama wypycha się na margines Europy
W piątek prezydent Francji odwiedził Bułgarię. Na wspólnej konferencji z prezydentem Bułgarii Rumenem Radewem Macron wypowiedział się również o Polsce i to w niezbyt przychylny sposób.
- Polska nie definiuje dzisiaj przyszłości Europy i nie będzie definiować Europy jutra - powiedział. Ocenił również, że Polska „zdecydowała się wystąpić przeciwko Europie w wielu sferach polityki unijnej”. - Europa jest zbudowana na fundamencie wartości demokracji i wolności, z którymi Polska jest dziś w konflikcie. Polska w wielu kwestiach sama wypycha się na margines Europy - ocenił
Wypowiedzi Macrona wywołały falę oburzenia po stronie Prawa i Sprawiedliwości.
Poland's PM hits back at French president Macron: pic.twitter.com/54088PQHYi
— Voice of Europe (@V_of_Europe) August 25, 2017
Pan prezydent powinien zająć się sprawami swojego kraju
Beata Szydło w rozmowie dla portalu wPolityce powiedziała:
- Doradzam Panu prezydentowi, aby zajął się sprawami swojego kraju, być może wtedy uda mu się osiągnąć takie same wyniki gospodarcze i taki sam poziom bezpieczeństwa swoich obywateli, jaki gwarantuje Polska.
- Być może jego aroganckie wypowiedzi wynikają z braku doświadczenia i obycia politycznego, co ze zrozumieniem odnotowuję, ale oczekuję, iż szybko nadrobi te braki i będzie w przyszłości bardziej powściągliwy. - podkreśliła Szydło.
Macron vs Poland: Beata Syzdlo attacks 'arrogant' French president as EU row threatens Europe split https://t.co/HCMHBkDIA8 pic.twitter.com/E8uNp8aTDm
— Daily Express (@Daily_Express) August 25, 2017
Inny z polityków PiS, poseł Arkadiusz Mularczyk ostrzegł prezydenta Francji przed bojkotem francuskich produktów w Polsce. – „Panie Emmanuel Macron jeszcze chwila i doprowadzisz Pan do bojkotu w PL francuskich towarów, wtedy naprawdę zaboli.” – napisał na Twitterze.
Panie @EmmanuelMacron jeszcze chwila i doprowadzisz Pan do bojkotu w PL francuskich towarów, wtedy naprawdę zaboli.
— Arkadiusz Mularczyk (@arekmularczyk) August 25, 2017
Ministerstwo Spraw Zagranicznych też nie odpuściło Macronowi słów o Polsce i wezwało w trybie pilnym chargé d'affaires Francji Sylvaina Guiaugué.
Jak czytamy w komunikacie podsekretarz stanu w MSZ Marek Magierowski wyraził oburzenie rządu RP po aroganckich słowach prezydenta Francji Emmanuela Macrona, który podczas wizyty w Bułgarii stwierdził m.in., że „Europa jest zbudowana na fundamencie wartości – demokracji i wolności, z którymi Polska jest dziś w konflikcie. Polska w wielu kwestiach sama wypycha się na margines Europy”.
‘You know NOTHING!’ Furious Poland hits out at Macron as Bulgaria wades into EU row https://t.co/x2AlWM975T
— Vicky 🇬🇧 (@2tweetaboutit) August 25, 2017
Magierowski podkreślił, że Polska, podobnie jak Francja, jest równoprawnym członkiem UE, posiadającym takie same prawa jak inne państwa członkowskie, z których będzie korzystała dla dobra kraju i swoich obywateli. Zwrócił uwagę, że dla Polski poszanowanie takich wartości jak demokracja, wolność, mają nadrzędne znaczenie. Zaznaczył również, że Polska będzie nadal aktywnie uczestniczyła w kształtowaniu przyszłości UE.
(df) thefad.pl / Źródło: msz