Szukaj w serwisie

×
23 maja 2020

Roman Giertych. List do Marka Suskiego: „Żadne Dudy, żadne Tuski – Prezydentem Marek Suski”

Roman Giertych

Tak panie Ministrze! To Pan zostanie następcą Dudy i pokona Pan tych wszystkich, którzy chcą na stałe zamknąć przed Prezesem drzwi do Belwederu. Żadne Dudy, żadne Tuski - Prezydentem Marek Suski. Ten okrzyk przebiegnie cały kraj od siwych fal Bałtyku po gór szczyty. Chwała i wielkość jest w Pana zasięgu. Czas wystartować!

 

Szanowny Panie Ministrze!

Z dumą i przejęciem chciałbym Pana poinformować, że suweren wskazał na Pana!

Po wczorajszej naradzie na Nowogrodzkiej, gdzie ustalono, iż w związku z gwałtownie spadającym poparciem dla Andrzeja Dudy czas na nowego kandydata, mój szlachetny kuzyn, a Pański szef zwrócił się do mnie o przeprowadzenie sondażu, kto ma być nowym kandydatem PiS na Prezydenta RP. I w sondażu Ośrodka Badań Polaków wyszło, że 60 % na próbie 6281 głosujących wskazało na Pana!

Panie Ministrze niech mi przypadnie zaszczyt powiedzieć po raz pierwszy - Panie Prezydencie! Larum grają! Czas za szablę chwytać i na koń wsiadać (tutaj raczę z osobistego bezpieczeństwa zauważyć, że koń musi mieć cztery nogi :)).

Ach, kogóż Pan nie pokonał w tej sondzie! Jakie wielkie umysłowości zostały przez Pana z łatwością wolą ludu pobite. Był tam były Marszałek Sejmu Marek Kuchciński - piewca płci nadobnej pochylający się też nad każdym płaczącym dzieckiem, a który w wielu środowiskach Wielkim Podróżnikiem jest zwany. Była nadobna i skromna Krystyna Pawłowicz, która każdego gurmandzistę we wstyd wprowadza opowiadając o przysmakach restauracji na Wiejskiej. Był sam minister, Marszałek, poseł Antoni Macierewicz, który na całym świecie jest znany z eksperymentu w którym samolot miał się zderzyć z brzozą na samochodzie wiezioną, a którego przenikliwość umysłu i stabilność intelektualna wśród największych tuzów naszej elity umieścić go każe.

Jednakże wygrał Pan. Czyż wyobraża Pan swoją uśmiechniętą buzię (która tylko przez złośliwców do Szwejka facjaty jest porównywana) jak Pan wkracza do Belwederu i obejmuje zwierzchnictwo nad armią? Jak tysiące gardeł jednym okrzykiem woła do Pana: "Czołem Panie Prezydencie!". Czy wyobraża Pan sobie jak nakładając bambosze na zmęczone stopy prezesa będzie on do Pana pieszczotliwie mówił: "Mój Prezydenciku kochany" i jaki budzić to będzie u Pana dreszcz lojalnej rozkoszy?

Tak panie Ministrze! To Pan zostanie następcą Dudy i pokona Pan tych wszystkich Hołowniów i innych Trzaskowskich, którzy chcą na stałe zamknąć przed Prezesem drzwi do Belwederu.

Żadne Dudy, żadne Tuski - Prezydentem Marek Suski. Ten okrzyk przebiegnie cały kraj od siwych fal Bałtyku po gór szczyty. Chwała i wielkość jest w Pana zasięgu. Czas wystartować!

Zawsze życzliwy,

Roman Giertych

PS.

I wreszcie się Pan z carycą Katarzyną będzie mógł spotykać jak równy z równym. A wylatując do jej letniej rezydencji na Krymie będzie miał Pan z Radomia bliżej niż z Warszawy. Oszczędność spora.

 

 



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o:



 
 

Exit mobile version

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji jest dostępnych na stronie Wszystko o ciasteczkach.

Akceptuję