TheFad.pl – Polska i Świat. Opinie i komentarze

Ekspert włoskiego Instytutu Zdrowia: surowe kroki w Europie wprowadzono za późno

Restrykcyjne kroki wprowadzone ostatnio w niektórych krajach europejskich w ramach walki z epidemią koronawirusa zostały zastosowane za późno – taką opinię wyraził we wtorek dyrektor departamentu chorób zakaźnych we włoskim Instytucie Zdrowia Giovanni Rezza.

W wywiadzie dla rzymskiego Radia Capital Rezza oświadczył, że surowe kroki w niektórych państwach Europy zastosowano tak późno, jak w epicentrum epidemii w chińskim mieście Wuhan, gdzie – jak dodał – „wyloty stamtąd zostały zatrzymane, kiedy wirus już krążył”.

– Zablokowanie wszystkiego, kiedy trwa już epidemia w krajach europejskich, nie wydaje mi się czymś wielkim. Włoskie kroki były bardziej odważne. Ryzykowaliśmy nawet wojnę gospodarczą z innymi państwami, które nie chciały wszystkiego zamknąć – powiedział przedstawiciel Instytutu Zdrowia.

Skomentował także nowe dane, wskazujące na wzrost hospitalizacji wśród młodych osób, wymagających intubacji.

– Kiedy rośnie ogólna liczba zachorowań, to wraz z nią także przypadki dotychczas bardziej rzadkie, czyli młodych ludzi – zaznaczył. – To zaś – dodał – idzie w parze z odsetkiem osób umieszczanych na intensywnej terapii.

Następnie Rezza podkreślił, że gdy zaczyna się dokonywać wyborów na takim oddziale, to ich podstawą jest średnia oczekiwana długość życia.

– Wiemy, że osoby w bardzo zaawansowanym wieku mogą nie odnieść korzyści z metod intensywnej terapii, a zatem jest tendencja, by intubować raczej tych, którzy mają większą oczekiwaną długość życia przed sobą – wyjaśnił Rezza.

Przyznał, że sytuacja w szpitalach na północy Włoch jest „dramatyczna”, i wyraził nadzieję na wzrost liczby łóżek na intensywnej terapii zarówno tam, jak i na południu kraju.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)

Exit mobile version