PiS chce odszkodowań... Napoleon z Żoliborza na ostatnim zjeździe swojej partii zagroził Unii,że jeżeli nie podporządkuje się jego rządom i nadal będzie coś marudzić o przestrzeganiu demokracji i wolności obywatelskich, to on zarząda odszkodowań za polskie krzywdy związane z ostatnią wojną.
Wskazał też na moralne prawo do takich żądań. Całkowicie podzielam opinię Jarozbawa, byłoby lepiej, gdyby przemówienie wygłosił z drabinki, bo nie bardzo wystawał nad pulpit, ale to detal. Martwi mnie jednak ta stała pisowska małostkowość, ostrożność i niekonsekwencja. Dlaczego odszkodowanie ma płacić tylko Unia (głównie Niemcy) i dlaczego tylko za II-gą wojnę?
Co za tchórzliwe kunktatorstwo. A Szwecja za potop, a Węgry za najazd Rakoczego, a Ukraina i Rosja za tatarskie czambuły, a Francja za czmychnięcie Henryka Walezego i Dania za Kanuta Wielkiego oraz Czechy za zbrodnie Wacława? To tylko kilka przykładów, proponuję, aby PiS jak najszybciej wysłał rachunek do wszystkich w/w i zagroził wojną.